Papież Franciszek ponownie zaskoczył odważnymi słowami. Tym razem jego wypowiedź dotyczyła seksu. Głowa Kościoła w trakcie katechezy stwierdziła, że "przyjemność seksualna jest darem od Boga", ale katolicy muszą uważać na pewne zagrożenia. Tymczasem media wypomniały mu, co swojego czasu sam polubił na Instagramie.
Reklama.
Reklama.
"Przyjemność seksualna jest darem od Boga"
Wypowiedzi hierarchów kościelnych na tematy seksualne nie są niczym nowym. Jednak to one najczęściej wzbudzają wiele kontrowersji. W szczególności ostatnia opinia papieża Franciszka wzbudziła zainteresowanie opinii publicznej. Głowa Kościoła po raz kolejny wykazała się odwagą i nowatorskim podejściem.
W trakcie katechezy skierowanej do uczestników audiencji generalnej w sali Pawła VI w Watykanie Ojciec Święty podzielił się z wiernymi zaskakującym przekazem: "przyjemność seksualna jest darem od Boga".
Nie jest tajemnicą, że Papież Franciszek znany jest z otwartości na nowe postrzeganie świata i akcentowanie wartości miłości w życiu katolików. Tym razem w trakcie swojej audiencji podkreślił, aby uważać na dwa ważne zagrożenia. To właśnie przed nimi katolicy powinni się strzec.
W pierwszej kolejności papież zwrócił uwagę na problem pornografii, wskazując, że nadmierny kontakt z nią może zaszkodzić zdrowemu spojrzeniu na seksualność.
Drugim zagrożeniem według Ojca Świętego jest seks pozbawiony miłości. Papież wyraził obawy co do tego rodzaju praktyk, przypominając swoje wcześniejsze słowa z 2013 roku: "Satysfakcja bez związku może powodować formy uzależnienia. Musimy bronić miłości. Zwycięstwo w walce z pożądaniem może być przedsięwzięciem na całe życie".
Franciszek mówi o pornografii. Kiedyś polubił zdjęcie półnagiej modelki
Nie trzeba było długo czekać, by kontrowersyjna wypowiedź papieża Franciszka spotkała się z krytyką ze strony mediów. Wiele portali, w tym Daily Mail, złośliwie i bardzo szybko postanowiły przypomnieć pewien incydent z udziałem głowy Kościoła.
Całe zajście miało miejsce w 2020 roku, kiedy to oficjalne konto papieskie na Instagramie o nazwie @franciscus "polubiło" dość pikantne zdjęcie, przedstawiające roznegliżowaną modelkę z Brazylii. Nie było żadnych wątpliwości, że wówczas profil papieża ewidentnie polubił zdjęcie Natalii Garibotto.
27-latka do dziś w mediach społecznościowych pozuje raczej w skąpych odzieniach, prezentując bardzo odważne pozy. Modelka podkreślała wówczas, że jest "w drodze do Watykanu". "Jeśli papież Franciszek tego chciał, ty też powinieneś" – może było wówczas przeczytać na profilu frywolnej Natalii.