Terlikowski nie wytrzymał po tym, jak zachował się Jędraszewski ws. pogrzebu ks. Isakowicza
redakcja Topnewsy
17 stycznia 2024, 14:26·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 17 stycznia 2024, 14:26
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski zmarł kilka dni temu po ciężkiej chorobie. Jednak ta wiadomość nie zrobiła, jak widać, wielkiego wrażenia na szefie krakowskiej kurii. Metropolita Marek Jędraszewski podjął decyzję, która zbulwersowała wiele osób. Nie wybiera się na pogrzeb księdza Isakowicza. Oburzony jest nią również publicysta Tomasz Terlikowski.
Reklama.
Reklama.
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski zmarłniespodziewanie 9 stycznia w szpitalu w Chrzanowie, do którego trafił pod koniec roku w związku z zaostrzeniem choroby nowotworowej.
Uroczystości pogrzebowe duchownego mają potrwać dwa dni. W środę 17 stycznia od godzinie 12 w kościele pw. św. Brata Alberta w Radwanowicach odbyła się msza żałobna.
Następnie do godziny 20 ma trwać czuwanie przy zmarłym. Ksiądz Isakowicz-Zaleski ma zostać pochowany w czwartek 18 stycznia na cmentarzu w Rudawie. Msza pogrzebowa odbędzie się zaś w kościele w Radwanowicach o godzinie 12.
Jednak krakowska kuria zignorowała te uroczystości, co zdaniem wielu, było po prostu niestosowne. Jak ustaliła Interia, arcybiskup Jędraszewski będzie uczestniczyć wówczas w spotkaniu opłatkowym małopolskiego oddziału NSZZ "Solidarność". Odbędzie się w domu kolejarza przy ul. św. Filipa w Krakowie. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 14, a więc mniej więcej wtedy, gdy uroczystości pogrzebowe ks. Isakowicza będą dobiegać końca.
Dlaczego arcybiskup Marek Jędraszewski zachował się tak, a nie inaczej? Warto wspomnieć, że ksiądz Isakowicz-Zalewski zajmował się między innymi skandalami pedofilskimi wśród duchownych oraz lustracją księży. Był też krytykiem arcybiskupa Jędraszewskiego. Sam był w takich przypadkach wielokrotnie krytykowany.
Przypomnijmy, że o Marku Jędraszewskim było głośno przy okazji wywiadu ks. Isakowicza dla "Gazety Wyborczej". – Nigdy nie wyjaśnił sprawy Paetza. Był przez niego wylansowany jako biskup pomocniczy w Poznaniu i w 2002 r. stanął po jego stronie, a nie molestowanych kleryków – powiedział wówczas ksiądz Isakowicz-Zaleski.
Decyzją metropolity jest oburzony publicysta Tomasz Terlikowski. "A w krakowskiej kurii bez zmian. Arcybiskup Marek Jędraszewski – co ustaliła nieoficjalnie Interia – jest zbyt zajęty, by wziąć udział w pogrzebie jednego z najbardziej znanych i zasłużonych dla Kościoła w Polsce księży, kogoś, kto wielokrotnie ratował honor Kościoła w Krakowie i w Polsce" – napisał Terlikowski w poście w mediach społecznościowych.