Od wpadki TVP można pęknąć ze śmiechu. Transmitowali wydanie w swojej obronie, a tu nagle...

redakcja Topnewsy

20 grudnia 2023, 09:42 · 2 minuty czytania
W nocy doszło do kuriozalnych scen w TVP. Od godziny 22 we wtorek (19 grudnia) trwało wydanie specjalne na temat protestu w obronie stacji przed nową władzą. Około 100 posłów PiS okupowało główną siedzibę telewizji publicznej przy ul. Woronicza w Warszawie. Z kolei telewizyjna Jedynka uruchomiła przekaz w obronie wolnych mediów. Okoliczności były więc nadzwyczajne, na co, jak widać, nie wszyscy byli gotowi.


Od wpadki TVP można pęknąć ze śmiechu. Transmitowali wydanie w swojej obronie, a tu nagle...

redakcja Topnewsy
20 grudnia 2023, 09:42 • 1 minuta czytania
W nocy doszło do kuriozalnych scen w TVP. Od godziny 22 we wtorek (19 grudnia) trwało wydanie specjalne na temat protestu w obronie stacji przed nową władzą. Około 100 posłów PiS okupowało główną siedzibę telewizji publicznej przy ul. Woronicza w Warszawie. Z kolei telewizyjna Jedynka uruchomiła przekaz w obronie wolnych mediów. Okoliczności były więc nadzwyczajne, na co, jak widać, nie wszyscy byli gotowi.
Wpadka TVP Info przy okazji protestu polityków PiS w obronie stacji. Fot. Screen / TVP Info
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Po godzinie 22 w Sejmie odbyło się głosowanie między innymi uchwały koalicji rządowej ws. ws. przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej. Czytaj także: Nerwowa noc w TVP. Kuriozalne sceny, politycy PiS przyjechali bronić stacji W trakcie głosowania zabrakło posłów PiS, którzy pojechali do siedziby TVP przy ulicy Woronicza. Politycy partii Jarosława Kaczyńskiego twierdzili, że ich nocne pojawienie się w Sejmie było "protestem w obronie demokracji", którą ma właśnie obalać nowa sejmowa większość. – Nasz protest to jest obrona demokracji, bo nie ma demokracji bez pluralizmu mediów i bez silnych mediów antyrządowych, a w Polsce to są media publiczne – powiedział Kaczyński we wtorek wieczorem przed siedzibą TVP przy ul. Woronicza w Warszawie. Może cię zainteresować: "Co za obłuda". Lichocka tym zdjęciem z TVP rozpętała burzę w sieci Warto zwrócić uwagę, że politycy PiS i płaszczący się przed nimi pracownicy stacji protestują w sytuacji, gdy przez ostatnie osiem lat ich rządów TVP była ordynarną tubą propagandową partii rządzącej.


I kiedy trwała nocna transmisja specjalnego wydania, coś wyraźnie poszło nie tak. Obok dramatycznych w swojej treści napisów na paskach pojawiły się inne, białe na czarnym tle. Pozostały najwyraźniej po filmie, który spadł z ramówki. "Wezwałeś pomoc? Przyjedzie kawaleria?" – pojawiły się napisy na tle poważnej miny Jarosława Kaczyńskiego i paska informacyjnego o niecnych planach sejmowej większości.

"Ciężko oddycha" – można przeczytać na kolejnym screenie z prezesem PiS w tle i paskiem informacyjnym pt. "Politycy Prawa i Sprawiedliwośći wyrazili poparcie dla Telewizji Polskiej". Zobacz też: "Wiadomości" TVP idą do likwidacji. Jaka będzie nowa nazwa? Kolejny napis z Kaczyńskim na drugim planie głosił "Chcę pogadać z naszymi chińskimi przyjaciółmi", a następny "Sukinsyn! Niech cię szlag!". I tylko trzeba wyrazić troskę, iż złośliwi stworzą memy sugerujące, że pasują do kontekstu.