Grzegorz Braun wywołał skandal, jakiego jeszcze nie było w Sejmie. Poseł Konfederacji ku oburzeniu zgromadzonych Żydów zgasił ledwo zapaloną świecę chanukową. Nie dmuchał, nie oblał wodą, ale po prostu odpalił gaśnicę. Internet odpowiedział na to w swoim stylu - memami.
Chanuka to jedno z ważniejszych świąt obchodzonych przez Żydów. Od 17 lat na terenie Sejmu praktykowany jest zwyczaj zapalania tradycyjnej świecy. W czasie tegorocznych obchodów Grzegorz Braun chwycił za gaśnicę i zgasił świeczki.
Zrobił dym - dosłownie i w przenośni - co też stało się tematem wielu memów, które jak grzyby po deszczu zaczęły wyrastać na Kwejku, Wykopie i Facebooku. Viralem stał się też filmik z łódzkimi Żydami tańczącymi z... gaśnicą.
Poseł Konfederacji zaraz po incydencie tłumaczył, co nim kierowało. – Przypisano mi tutaj pobudki rasistowskie, gdy tymczasem ja przywracam stan normalności, kładąc kres aktom satanistycznego, rasistowskiego triumfalizmu, ponieważ takie jest przesłanie tych świąt – komentował Braun.
Takie wyjaśnienia jednak zbytnio mu nie pomogły. Prezydium Sejmu momentalnie ukarało Grzegorza Brauna wykluczeniem z obrad, odebraniem połowy uposażenia poselskiego na okres trzech miesięcy i całości diety parlamentarnej na okres pół roku.
A prokuratura wszczęła postępowanie. – Aktualnie trwają czynności procesowe, w trakcie których zabezpieczany jest materiał dowodowy – przekazał PAP w środę rano rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Szymon Banna.