Netflix pozwala nam wyszukiwać filmy i seriale po gatunkach - nie ma w tym nic odkrywczego. Ogólny dostęp jest jednak do tak obszernych stylistyk jak m.in. komedie, dramaty, thrillery, kryminały itd. Jest jednak prosty trick, który pozwala nam uzyskać dostęp do "sekretnych" kategorii, o których mogliśmy nie mieć pojęcia jak np. "nie oglądaj, jeśli jesteś głodny", "telenowele o zjawiskach nadprzyrodzonych" czy "dramaty koreańskie dla początkujących".
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Wszyscy użytkownicy serwisów streamingowych nieraz stawali przed dylematem: co by tu dziś obejrzeć? Czasem mamy ochotę na konkretny gatunek lub chcemy coś odpalić w ciemno, ale biblioteka filmów i seriali (szczególnie Netfliksa) jest tak obszerna, że trudno się na coś zdecydować i przebierać w tysiącach tytułów.
Z pomocą przychodzi nam ukryte "wyszukiwanie zaawansowane", bardziej selektywne i ukierunkowane na podgatunki czy klimat. Ma małą wadę: jest dostępne tylko z poziomu przeglądarki. Jednak kiedy już coś wybierzemy na komputerze czy laptopie, bez problemu potem już odnajdziemy to na telewizorze.
"Sekretne kody" Netfliksa - lista. Prosty sposób na dostęp do ukrytej funkcji serwisu
Trzeba wklepać (lub skopiować) poniższy adres w polu adresu przeglądarki. "XXX" to specjalny kod składający się z kilku cyfr i odpowiadający odpowiedniej kategorii. Jest ich naprawdę dużo i zdecydowana większość jest ukryta w np. polu z listą ogólnych gatunków na stronie głównej.
https://www.netflix.com/browse/genre/XXX
Serwis "Unilad" wypisał kilkanaście przykładowych kodów (w nawiasach) z najpopularniejszymi podgatunkami (bardziej rozbudowaną listę znajdziecie tutaj). Jest ich o wieeeele więcej, co też jest pokazane w grafice załączonej poniżej, ale o tym za chwilę. Nie wszystkie też wejdą w polskiej wersji serwisu, ale te poniższe działają - sprawdzałem.
Filmy akcji i przygodowe (1365)
Azjatyckie filmy akcji (77232)
Komedie akcji (43040)
Filmy z superbohaterami i bohaterami komiksów (10118)
Filmy akcji i przygodowe o wojsku (2125)
Seriale (83)
Seriale brytyjskie (52117)
Klasyczne seriale (46553)
Seriale kryminalne (26146)
Kultowe seriale (74652)
Komedie (6548)
Mroczne komedie (869)
Komedie dla nastolatków (3519)
Mockumenty (26)
Komedie romantyczne (5475)
Horrory (8711)
Horrory klasy B (8195)
Horrory o potworach (6895)
Kultowe horrory (10944)
horrory komediowe (89585)
Mało wam? To macie jeszcze jedne z najbardziej nietypowych kategorii. Podlinkowałem je, by było jeszcze łatwiej do nich przejść:
Ukryte kody Netfliksa pamiętają jeszcze czasy DVD. Są ich tysiące i ciągle dochodzą nowe
To też nic nielegalnego. Netflix sam się chwali, że kodów jest ponad... 36 tysięcy. Nie sposób ich wypisać wszystkich. Pochodzą jeszcze z czasów, gdy Netflix był wypożyczalnią płyt DVD (tak jest, takie były początki tej założonej w 1997 roku firmy).
"W tamtym okresie na stronie Netflix.com istniało publicznie dostępne drzewo gatunków, które prowadziło do różnych rodzajów filmów i seriali telewizyjnych, z których każdy miał swój własny, unikalny kod ID. Jeden z fanów zebrał wszystkie kody z tego drzewa gatunków, udostępnił listę online, i ludzie korzystają z tych kodów (oraz z tysięcy, które dodano od tamtego czasu) do dzisiaj" – możemy przeczytać na oficjalnej stronie Netfliksa.
Od tamtego czasu przemysł rozrywkowy, ale i same oczekiwania odbiorców tak się rozwinęły, że ciągle dodawane są nowe kategorie. Nieraz powstają w przypływie chwili np. Michael Raphan z Netfliksa gadał sobie z kolegą o serialu "Zwerbowany" i stwierdził, że brakuje kolekcji z produkcjami szpiegowskimi z wątkiem miłosnym. I tak powstała kategoria: "akcja z nutą romansu" (81647318).
Jak widać, jest tego od groma. Można nawet "zagrać w grę" i wpisywać losowe cyferki - a nuż trafimy na jakąś szaloną kategorię. Fajnie by było, by Netflix kiedyś wprowadził jakieś drzewko wyboru (byłoby pewnie mega skomplikowane) tych wszystkich gatunków, ale z drugiej strony nie byłoby takiej nuty tajemnicy i zabawy przy wpisywaniu tych wszystkich kodów.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.