Wieści o śmierci Aleksieja Nawalnego poruszyły serca ludzi na całym świecie. Mężczyzna był liderem rosyjskiej opozycji. W styczniu 2021 roku został aresztowany, a następnie uwięziony po powrocie z Niemiec do Rosji. Teraz w internecie pojawiło się zdjęcie celi, w której był przetrzymywany. Ten widok wywołuje ciarki.
Reklama.
Reklama.
W minioną sobotę, 24 lutego, Kira Jarmysz, rzeczniczka zmarłego rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, przekazała za pomocą mediów społecznościowych, że ciało lidera rosyjskiej opozycji zostało przekazane jego matce, Ludmile. Jarmysz dodatkowo podkreśliła, że matka Nawalnego przebywa obecnie w odległym o 50 km od kolonii karnej mieście Salechard, dokąd przewieziono zwłoki zmarłego opozycjonisty.
Czytaj także:
Nawalny nie żyje. Tak wyglądała cela, w której go więziono [ZDJĘCIE]
W sieci pojawiło się także zdjęcie celi, w której Nawalny spędził niemal 300 z ostatnich 560 dni swojego życia. Przygnębiający widok ukazuje starą umywalkę oraz łóżko z desek, zawieszone w pomieszczeniu.
Ten przerażający widok warunków, w jakich opozycjonista był zmuszony żyć, dodatkowo ukazuje trudną sytuację więźniów politycznych w Rosji. Aleksiej Nawalny w swojej celi miał również do dyspozycji stary materac oraz stolik. Niewielką ilość światła w celi zapewniało małe okno, w którym umieszczono kraty.
Warto podkreślić, że więzienie IK-3, w którym zmarł Nawalny, nieprzypadkowo nazywane jest "Wilkiem Polarnym". Jest położone 60 km na północ od koła podbiegunowego. Temperatury mogą sięgać tam do nawet -45 stopni Celsjusza. To jeden z najcięższych zakładów karnych w Rosji, w którym zamykani są skazani za najcięższe przestępstwa.
"Prześladuje mnie myśl, że my wszyscy, ludzie, nie zrobiliśmy nic lub bardzo, bardzo niewiele, aby Aleksiej pozostał wolny" – podkreśla jeden z internautów. "Naprawdę chcę, aby Władimir Putin pewnego dnia po sprawiedliwym procesie zakończył swoje dni w takiej celi" – dodaje kolejny użytkownik platformy X (dawny Twitter).
Przypomnijmy, że Federalna Służba Więzienna Rosji w piątek 16 lutego zaskoczyła opinię publiczną ogłoszeniem nagłej śmierci Aleksieja Nawalnego, który przebywał w Kolonii Karnej nr 3 w Charp. Według oficjalnych doniesień rosyjskich służb więziennych opozycjonista niespodziewanie poczuł się źle po spacerze i natychmiast stracił przytomność. Pomimo wezwania pogotowia i podjętych prób reanimacji, Nawalego nie udało się odratować.
Opozycjonista osierocił dwójkę dzieci – 23-letnią Daszę (znaną także jako Daria) oraz 16-letniego Zacharego. Obecnie córka opozycjonisty, Daria, studiuje prawo na Uniwersytecie Stanforda w Kalifornii. Podobnie jak jej zmarły tata, 23-latka nie boi się otwarcie mówić o swoich poglądach, jednocześnie stając się inspiracją dla wielu osób.