Odkąd Piotr Rubik z rodziną wyprowadził się do słonecznego Miami, minęło już ponad pół roku. Jak się okazało, nic nie wskazuje na to, żeby familia wróciła na stałe do Polski. Tym bardziej w świetle ostatnich informacji, bowiem żona dyrygenta Agata Rubik ogłosiła na Instagramie, że zamierzają sprzedać warszawską willę. Na dodatek... drogo!
Reklama.
Reklama.
Agata Rubik od prawie 15 lat jest szczęśliwą żoną Piotra Rubika. Zakochani są dziś jedną z najbardziej rozpoznawalnych par w polskim show-biznesie, do tego są bardzo aktywni w mediach społecznościowych (Agatę na Instagramie obserwuje ponad 221 tysięcy obserwatorów).
Nie jest tajemnicą, że rodzina Rubików ma willę z basenem na warszawskim Wilanowie. Jednak z czasem potwierdziło się, że kompozytor wraz z rodziną podjęli decyzję o dużej zmianie dotyczącej wyprowadzki za ocean.
Zakochani chętnie chwalą się nowym mieszkaniem w social mediach. W sieci szczególnie aktywna jest żona kompozytora, która bez skrupułów relacjonuje swoje życie w słonecznym Miami na Florydzie. Wszystko wskazuje na to, że na ten moment nie zamierzają wracać na stałe do Polski.
Czytaj także:
Agata Rubik poinformowała o sprzedaży willi. Zostaną w Miami na stałe?
W październiku ubiegłego roku Agata Rubik podzieliła się ze swoimi obserwatorami szokującą wiadomością. Wówczas poinformowała, że wraz z mężem zastanawiają się nad sprzedażą luksusowej willi w Warszawie. Podczas ich nieobecności dom jest wynajmowany przez nowych lokatorów.
Celebrytka podkreśliła, że w ogóle nie tęskni za wilanowskim kątem, a pieniądze zarobione z jego sprzedaży para przeznaczyłaby na zakup "czegoś większego" w USA. Popularne małżeństwo od dłuższego czasu rozgląda się za nowym lokum, o czym skrupulatnie relacjonują w mediach społecznościowych.
Teraz temat sprzedaży domu na Wilanowie powrócił podczas zorganizowanej przez Agatę Rubik serii pytań i odpowiedzi. 37-latka zapytana o powrót do Polski zdradziła, że zamierzają przylecieć, ale dopiero w lipcu, gdy będzie ciepło. Plan sprzedaży luksusowego domu także został już skonkretyzowany.
"Czy to prawda, że sprzedajecie dom?" – zapytał internauta. "Prawda jest taka, że chcemy go sprzedać. Drogo" – podsumowała żona Piotra Rubika. Z kolei następny użytkownik dopytywał: "Czy w mieszkaniu nie jest wam za ciasno? Nie brakuje wam przestrzeni, którą dawał dom?".
"Większa przestrzeń = więcej obowiązków i sprzątania. Tego mi nie brakuje. Nasz dom i przede wszystkim ogród jest absolutnie piękny i wyjątkowy, ale czuję, że etap domu mamy już za sobą. Teraz mieszkamy w 145 metrach kwadratowych i jak jest nam "ciasno", to schodzimy na dół na plażę, albo do parku" – tłumaczyła Agata Rubik w relacji na Instagramie.