To najdłuższe polskie imiona. Mają po 13 liter i noszą je tylko 4 kobiety
W 2023 roku w Polsce najwięcej urodziło się Zosiek i Nikodemów. Inne najabrdziej popularne imiona nadawane dziewczynkom to Zuzanna i Laura, a chłopcom to Antoni i Jan. Tradycyjne polskie imiona wracają do łask.
Sporo rodziców nadawało też swoim dzieciom zagraniczne imiona. "Imię Mia otrzymało w 2023 roku 1232 dziewczynek, a Natan 1065 chłopców. Rośnie też konkurencja dla Zofii, 393 dziewczynki nazwano obcojęzyczną formą tego imienia - Sofia" – wyliczało w swoim artykule Mamadu.
Rodzicom czasem zależy na tym, by ich pociecha miała oryginalne imię, ale urzędnicy nie zawsze na to przystaną. Czasem muszą się konsultować w Radzie Języka Polskiego, gdy ktoś przychodzi i chce, by dziecko miało na imię Boromir, Dajana lub Tupac.
Nie wszystkie tradycyjne imiona stają się popularne. Tak jest np. z Januszem, który przez memy, nie jest obecnie zbyt często brany pod uwagę. Są jednak staropolskie i mało oklepane imiona, które przy okazji są rekordowe. Mają po 13 liter.
Jakie są najdłuższe polskie imiona? Np. Krzysztosława i Wierzchosława, które są do tego niezwykle oryginalne
Mowa o Krzysztosławie i Wierzchosławie. W bazie PESEL występują tylko po 2 razy! Inne bardzo długie imię to Maksymilianna. Też ma 13 liter, ale jest bardziej "popularne": ma je 9 kobiet.
Krzysztosława to imię takie oryginalne, że trudno znaleźć informację o jego genezie. Są dwie hipotezy. "Jedna z nich mówi o tym, że jest to imię, które swój rodowód ma w czasach pogańskich. Inna z tez zakłada, że Krzysztosława wzięła się od męskiego imienia Krzysztof" – czytamy na portalu edziecko.pl. Można więc przypuszczać, że oznacza "sławiącą wyznawców Chrystusa".
Wierzchosława lub częściej: Wirzchosława składa się z członu Wirzcho– ("wierzch, szczyt, czubek") i –sława, więc może oznaczać "znajdująca się u szczytu sławy". Imieniny obchodzi 3 marca i 26 sierpnia. Jedną z najsłynniejszych posiadaczek tego imienia była Wierzchosława nowogrodzka, żona Bolesława Kędzierzawego.
Maksymilianna to żeński odpowiednik Maksymiliana, który z kolei pochodzi od słowa maximus oznaczającego "największy". Rekordowo długie kobiece imiona, są równocześnie najdłuższymi polskimi imionami. Męskie są krótsze z prostego powodu: nie mają dodatkowej literkę "a" na końcu, która nadaje żeński wydźwięk.