"Zróbcie z tym coś, bo wstyd mi na to patrzeć". Terlikowski nie wytrzymał po skandalu w Kościele

Rafał Badowski
19 kwietnia 2024, 15:47 • 1 minuta czytania
Tomasz Terlikowski ostro skrytykował Kościół ws. arcybiskupa Dzięgi. Fot. YouTube / Didaskalia
Arcybiskup Andrzej Dzięga odszedł na emeryturę "w następstwie dochodzenia prowadzonego z ramienia Stolicy Apostolskiej w sprawie zarządzania diecezją". Jak ustałił Onet, rezygnacja abpa Dzięgi wynika najprawdopodobniej z jego wieloletnich zaniedbań w zakresie ochrony dzieci i młodzieży. Na to wszystko bardzo zdecydowanie zareagował publicysta Tomasz Terlikowski, wielokrotnie w ostatnim czasie krytykujący Kościół.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Tymczasem arcybiskup Andrzej Dzięga w najbliższą niedzielę udzieli sakramentu bierzmowania. Proboszcz parafii w Gończycach napisał o byłym metropolicie szczecińskim, że to "bardzo skrzywdzony i oczerniony duszpasterz". Także biskup siedlecki nie widział w całej sytuacji niczego niestosownego.


Kuria w korespondencji z portalem Onet tłumaczyła, że taka decyzja jest zgodna z "rozstrzygnięciami Stolicy Apostolskiej dotyczącymi osoby arcybiskupa Dzięgi".

– To obrzydliwe – ocenił Robert Fidura, który w przeszłości był kilkukrotnie skrzywdzony w Kościele. Rozmowę z nim przeprowadziła przed kilkoma laty Daria Różańska-Danisz.

Czytaj także: Wielki Piątek. Jędraszewski w Kalwarii Zebrzydowskiej o 'holokauście'

Arcybiskup Dzięga przestał w lutym pełnić funkcję metropolity szczecińsko-kamienieckiego. Jak wynikało z ustaleń dziennikarzy, rezygnacja Dzięgi najprawdopodobniej była skutkiem jego wieloletnich zaniedbań ochrony dzieci i młodzieży.

Media pisały dotąd w jego kontekście o dwóch sprawach: księdza Józefa G., którego Dzięga miał kryć, będąc jeszcze biskupem sandomierskim, a także seryjnego pedofila księdza Andrzeja Dymera ze Szczecina.

Czytaj także: Co dalej z zarzutami wobec ks. Dymera? Komisja ds. Pedofilii i kuria zamiatają sprawy pod dywan Całą sprawę skomentował Tomasz Terlikowski, który często pozostaje krytyczny wobec działań Kościoła katolickiego w Polsce. "Wydawać, by się mogło, że w Kościele powinny istnieć granice przyzwoitości, których się nie przekracza… A jednak, jeśli chodzi o obronę swoich, to dla pewnej grupy duchownych takie granice nie istnieją" – pisał Tomasz Terlikowski w poście na Facebooku.

"Wstyd mi jako człowiekowi wierzącemu, że coś takiego dzieje się w Kościele. I choć jestem tylko szeregowym katolikiem, to przepraszam wszystkich skrzywdzonych. I apeluje do biskupów, do nuncjatury — zróbcie coś z tym, bo naprawdę wstyd się na to patrzeć" – skomentował publicysta Tomasz Terlikowski na Facebooku.

Terlikowski o reakcji Jędraszewskiego na pogrzeb ks. Isakowicza-Zaleskiego

O innej głośnej reakcji Tomasza Terlikowskiego na zachowania kościelnych hierarchów informowaliśmy w Top Newsach na początku roku. Związane było ze śmiercią i pogrzebem księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego.

Czytaj także: Terlikowski bezlitosny dla Jędraszewskiego ws. pogrzebu ks. Isakowicza

Metropolita Marek Jędraszewski podjął wówczas decyzję, która zbulwersowała wiele osób. Nie wybiera się na pogrzeb księdza Isakowicza. Oburzony był nią również publicysta Tomasz Terlikowski.

Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski zmarł niespodziewanie 9 stycznia w szpitalu w Chrzanowie, do którego trafił pod koniec roku w związku z zaostrzeniem choroby nowotworowej. Krakowska kuria zignorowała uroczystości pogrzebowe duchownego. Jak ustaliła wówczas Interia, arcybiskup Jędraszewski miał w tym czasie uczestniczyć w spotkaniu opłatkowym małopolskiego oddziału NSZZ "Solidarność". Odbyło się w domu kolejarza przy ul. św. Filipa w Krakowie. Spotkanie miało się rozpocząć o godzinie 14, a więc mniej więcej wtedy, gdy uroczystości pogrzebowe ks. Isakowicza będą dobiegać końca. "A w krakowskiej kurii bez zmian. Arcybiskup Marek Jędraszewski – co ustaliła nieoficjalnie Interia – jest zbyt zajęty, by wziąć udział w pogrzebie jednego z najbardziej znanych i zasłużonych dla Kościoła w Polsce księży, kogoś, kto wielokrotnie ratował honor Kościoła w Krakowie i w Polsce" – napisał na początku stycznia Terlikowski w poście w mediach społecznościowych.

Czytaj także: Jaką emeryturę ma arcybiskup Dzięga? Jest dwa razy większa niż mają biskupi