"A bo co? Odejdź młodzieńcze!". Przyjaciółka Kaczyńskiego nie wytrzymała po pytaniu od TVN

Rafał Badowski
02 lutego 2024, 10:25 • 1 minuta czytania
Na konferencji Orlenu omawiano przyczyny odwołania Daniela Obajtka z zarządu spółki. Następnie na swojej własnej konferencji wystąpił Obajtek, gdzie wyliczył sukcesy. Niespodziewanie pojawiła się na niej również Janina Goss, przyjaciółka Jarosława Kaczyńskiego, znana też jako "szara eminencja PiS". Niedawno także została odwołana z rady nadzorczej Orlenu.
Janina Goss niespodziewanie pojawiła się na konferencji prasowej Daniela Obajtka po odwołaniu go z funkcji prezesa Orlenu. Fot. Wojciech Olkuśnik / East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

W czwartek (1 lutego) rada nadzorcza Orlenu zdecydowała o odwołaniu Daniela Obajtka z zarządu z dniem 5 lutego. Obajtek kilkanaście minut po opublikowaniu komunikatu wystąpił na specjalnej konferencji prasowej, na której wyliczał swoje sukcesy.


Po tym wystąpieniu dziennikarz TVN24 Artur Molęda pytał przewodniczącego rady nadzorczej Orlenu Wojciecha Jasińskiego o przyczyny odwołania Obajtka. – Bo taka była potrzeba – odpowiedział.

Czytaj także: https://topnewsy.pl/1919,memy-z-obajtkiem-zalaly-siec-to-efekt-zwolnienia-prezesa-orlenu-galeria

Janina Goss, "szara eminencja PiS", była na konferencji Obajtka

Na konferencji Daniela Obajtka była też Janina Goss, znana jako "szara eminencja PiS". Przypomnijmy, że w grudniu odwołano ją z rady nadzorczej spółki. W tym tygodniu Janina Goss została odwołana też z rady nadzorczej PGE.

Artur Molęda zapytał Goss, w jakim charakterze pojawiła się na konferencji. – Gościa, a bo co? – odpowiedziała pytaniem. Janina Goss została też poproszona o komentarz dotyczący utraty jej wpływu w Spółkach Skarbu Państwa. Zwróciła się wówczas do reportera słowami "odejdź młodzieńcze, no naprawdę zachowuj się jakoś". – Proszę się zachowywać kulturalnie – dodał wówczas przewodniczący rady nadzorczej Orlenu Wojciech Jasiński.

Goss odwołana z rady nadzorczej Orlenu

Przypomnijmy, że Janina Goss została odwołana ze składu rady nadzorczej Orlenu. Decyzję w tej sprawie podjął nowy minister aktywów państwowych Borys Budka. "Potwierdzam. Odwołałem Janinę Goss z rady nadzorczej Orlen S.A." – przekazał wówczas nowy szef MAP.

Czytaj także: https://topnewsy.pl/1754,giertych-do-kaminskiego-i-wasika-ws-oplat-sadowych-skrocil-ich-nazwiska

Goss trafiła do rady nadzorczej Orlenu w styczniu 2023 roku. W tej sprawie miał interweniować sam Jacek Sasin. Były już minister aktywów państwowych miał zarekomendować ją spółce. 79-latka, według "Faktu", miała zarabiać w ciągu roku 136 tysięcy złotych.

Anonimowy informator gazety z kręgów PiS powiedział wówczas, że w sprawie nowej pracy miała porozumieć się z Jarosławem Kaczyńskim. – Ma stać się uchem prezesa PiS i informować o tym, co dzieje się w spółce – zdradził.

Kim jest "szamanka PiS" Janina Goss?

Janina Goss jest uważana za jedną z najważniejszych postaci w otoczeniu Jarosława Kaczyńskiego. Na początku lat 90. była jedną z członkiń Porozumienia Centrum. Z obecnym prezesem Prawa i Sprawiedliwości zna się od wczesnego dzieciństwa.

Od 2006 do 2009 roku Goss była członkinią rady nadzorczej TVP, a w 2007 roku pełniła funkcję przewodniczącej organu. Zasiadła także w zarządzie słynnej spółki Srebrna. O prawniczce stało się głośno w 2014 roku, gdy Jarosław Kaczyński ujawnił, że pożyczył od niej 200 tysięcy złotych na leczenie matki.