Zagadki z zapałkami to świetne ćwiczenia intelektualne, które niemal wszyscy lubimy i umiemy bez problemu rozwiązywać. Chyba że tyka nad nami licznik stopera. Wtedy poziom trudności wzrasta. Jesteście gotowi przetestować swoje IQ na czas?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Ten typ zagadek ma taką przewagę nad innymi viralami z internetu, że możemy je wykonać "analogowo": nawet jak nie mamy w domu zapałek, to możemy użyć wykałaczek lub patyczków higienicznych. Z pewnością rozwija to wyobraźnię przestrzenną, a szczególnie wtedy, gdy staramy się to rozwiązać tylko w myślach.
Przesuń jedną zapałkę, by równanie było poprawne. Zrobisz 5 takich zadań w nieco ponad minutę?
Znacie już odpowiedź na zagadkę ze zdjęcia wyżej? Podam ją za chwilę. Jeśli to zadanie wydawało wam się za proste, to teraz przed wami nie lada wyzwanie. Przesuwanie zapałek na czas. Ostrzegam, że jedno jest naprawdę podchwytliwe i tylko największe bystrzaki się wyrobią.
Na YouTube znajdziemy sporo filmików, które najpierw pokazują zagadkę, a potem mierzą czas, by na koniec podać odpowiedź. W tym wypadku jest 5 zadań, a na każde z nich mamy 15 sekund. Co ciekawe, kilka z nich ma alternatywne rozwiązania. Ustalicie które?
Rozwiązania wszystkich zagadek z zapałkami są pokazane w wideo. Niektórzy jednak będą zaskoczeni rozwiązaniem tej, którą zamieściłem na głównym zdjęciu artykułu. Autor filmu zaproponował takie: -1+1=0. Zgadza się, ale można to wykonać jeszcze inaczej: 7-7=0, co z pewnością odgadnęła większość z was.
Podobnie jest w przypadku 4. zagadki (7-0=1). Podane jest, że może to być 1+0=1, ale internauci zwracają też uwagę na to, że zadziała też 7-6=1. Na końcu filmu jest też zagadka bez podanego rozwiązania. Tutaj też mogą być dwa: 9-6=3 i 8-5=3.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.