Biedronka przyciąga klientów dużymi obniżkami cen przy zakupie wielu sztuk towarów. To odpowiedź portugalskiej sieci na ofertę gratisów od Lidla. "Im więcej kupujesz, tym więcej zyskujesz" – takim hasłem Biedronka chce zwabić Polaków na zakupy w swoich sklepach.
W najnowszej gazetce Biedronki możemy przeczytać, że w poniedziałek 8 kwietnia masła marek Mazurski Smak oraz Z polskiej mleczarni 200g można kupić w cenie 3,33 zł przy zakupie 2 sztuk. Z kolei od poniedziałku (8 kwietnia) do soboty (13 kwietnia) mleko Wypasione UHT 3,2% 1l możemy kupić za 2,49 zł przy zakupie 6 kartonów. Limit to 12 sztuk. Gdy jednak zdecydujemy się na zakup 24 sztuk, możemy je kupić za 1,99 zł. Tu limitem się 24 kartony. W tygodniu 8-13 kwietnia specjalne oferty obowiązują też na pizze Giuseppe. Drugi, tańszy produkt kosztuje 60 proc. taniej. W przypadku makaronów Pastani drugi tańszy produkt kupimy 50 proc. taniej. Na te produkty obowiązuje też promocja "trzeci, najtańszy produkt 100% taniej".
Wafelek Prince Polo 50g kupimy za 1,59 zł przy zakupie dwóch sztuk oraz 1,25 zł przy zakupie 5 opakowań. Różne czekolady Milka 90-100g kosztują 3,29 zł przy zakupie 3 tabliczek oraz 2,99 zł przy zakupie pięciu (obowiązuje limit w promocyjnych cenach – 6 sztuk). Miłośnicy kawy Dallmayr i herbaty Lipton powinni być zainteresowani ofertą "drugi, tańszy produkt 50% taniej" oraz "trzeci, najtańszy produkt 100% taniej". Z kolei napoje gazowane Coca-Cola, Coca-Cola Zero, Sprite lub Fanta 1l możemy kupić za 3,99 zł przy zakupie 3 butelek oraz za 3,79 zł – przy zakupie sześciu.
Kilka dni temu informowaliśmy też o innej promocji w Biedronce. Chodziło o setki produktów w obniżonych cenach. Na półkach aż się zazieleniło od karteczek z promocjami. Klienci jednak twierdzili, że "słaba ta wyprzedaż". "Większość to produkty, które już od jakiegoś czasu są w obniżonych cenach. Ja nie znalazłam nic ciekawego", "Ktoś się nie wykazał w tej Biedronce, karteczki o wyprzedaży przy produktach, które są w cenie regularnej", "Słaba ta wyprzedaż", "Ta wyprzedaż jest wielka tylko z nazwy, cenówki powkładane w złe miejsca. Jak się poświęci trochę czasu, można coś wyrwać, ale to nie to samo co było kiedyś" – pisali.
Zobacz także
Zobacz także