Niech pan premier tak nie straszy, bo ja tylko przypomnę, że zagłosowało na mnie prawie dwukrotnie więcej wyborców niż na partię Donalda Tuska w ostatnich wyborach – powiedział prezydent Andrzej Duda dla Interii. W ten sposób odpowiedział na zarzuty premiera Tuska dotyczące tego, że skierował ustawę budżetową do Trybunału Konstytucyjnego. Lider Platformy Obywatelskiej skomentował ten ruch stwierdzeniem, że Andrzej Duda "przeszkadza w rządzeniu".
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
– Doszliśmy do kuriozalnej sytuacji, w której premier ma pretensje do prezydenta, że ten przestrzega konstytucji. Tak, przestrzegam konstytucji – powiedział Andrzej Duda. W ten sposób prezydent skomentował fakt, że skierował ustawę budżetową do Trybunału Konstytucyjnego.
Dodał, że decyzja jest związana z sytuacją Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego.
– Ponieważ bezprawnie wygaszono mandaty dwóm posłom, którym uniemożliwiono głosowanie nad tymi ustawami. To stanowisko podziela wielu prawników, a także opozycja – argumentował Andrzej Duda.
– Gdyby chcieć szukać konsekwencji w działaniach marszałka Hołowni, to należałoby dojść do wniosku, że on sam podważa swój mandat poselski, bo to ta Izba, której nie uznaje, zatwierdziła ważność wyborów – dodał Andrzej Duda.
Czytaj także:
Duda skierował ustawę budżetową do Trybunału Konstytucyjnego
Przypomnijmy, że w środę Kancelaria Prezydenta przekazała, że Duda podpisał trzy ustawy, w tym tę dotyczącą budżetu państwa na 2024 rok. Jednocześnie prezydent zdecydował o skierowaniu ich w trybie kontroli następczej do Trybunału Konstytucyjnego, celem zbadania ich zgodności z Konstytucją
"Z uwagi na wątpliwości związane z prawidłowością procedury uchwalenia ww. ustaw tj. brakiem możliwości udziału w pracach Sejmu nad tymi ustawami przez posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, Prezydent zdecydował o skierowaniu powyższych ustaw, w trybie kontroli następczej do Trybunału Konstytucyjnego, celem zbadania ich zgodności z Konstytucją" – przekazała w komunikacie Kancelaria Prezydenta RP.
Jak wskazano, analogiczne działania będą podejmowane przez prezydenta każdorazowo w przypadku uniemożliwiania posłom wykonywania ich mandatu, pochodzącego z wyborów powszechnych.
"Należy podkreślić, że sprawa wygaśnięcia mandatów została jednoznacznie przesądzona przez Sąd Najwyższy. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są posłami na Sejm RP" – dodała Kancelaria Prezydenta RP.
Duda zwołał Radę Gabinetową
Następnego dnia Andrzej Duda wygłosił oświadczenie w Pałacu Prezydenckim. Ku powszechnemu zaskoczeniu, nie odniósł się w nim do ułaskawionych polityków PiS, zwołał za to... Radę Gabinetową.
– Wczoraj podjąłem decyzję o podpisaniu ustawy budżetowej i przesłaniu jej do publikacji. Tak też się stało, ustawa w niedługim czasie wejdzie w życie. Chcę wyrazić satysfakcję, że rząd będzie mógł realizować te zobowiązania, które podjął i wpisał do ustawy budżetowej – przekazał.
– 13 lutego o godz. 13:00 odbędzie się Rada Gabinetowa – poinformował, wspominając, że głównymi tematami posiedzenia mają być budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego, budowa elektrowni atomowej i modernizacja polskiej armii.