Nie tylko katastrofa F-16. Ujawnili, co jeszcze działo się ostatnio w Radomiu

Jakub Noch
29 sierpnia 2025, 19:38 • 1 minuta czytania
Nie tylko katastrofa F-16. W Radomiu niedawno doszło do innych incydentów. Fot. Marcin Kucewicz / Agencja Wyborcza.pl
28 sierpnia 2025 roku zapisał się jako tragiczna data w historii polskiego lotnictwa. Podczas treningu przed Air Show w Radomiu katastrofie uległ myśliwiec F-16, za którego sterami siedział mjr Maciej "Slab" Krakowian. Jak się jednak okazuje, ostatnimi czasy nie był to jedyny incydent na radomskim lotnisku.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Dziennikarze dotarli bowiem do informacji, z których wynika, że w dniach poprzedzających katastrofę myśliwca F-16 w Radomiu doszło do dwóch innych niepokojących zdarzeń.


W jednym przypadku chodzi o uszkodzenie samolotu transportowego PZL M28 Bryza w czasie lądowania. Drugi incydent to zaś konieczność przyziemienia samolotu szkolno-treningowego PZL-130 Orlik bez wysuniętego podwozia.

Incydenty na lotnisku w Radomiu przed katastrofą F-16. Prokuratura: Dwa postępowania w toku

Polska opinia publiczna dotąd nie była szerzej informowana o tych sytuacjach. Jednak podczas piątkowej konferencji prasowej w Radomiu prok. Piotr A. Skiba z Prokuratury Okręgowej w Warszawie po pytaniach dziennikarki Polsat News potwierdził, że wszczęte zostały dwa postępowania w Wydziale ds. Wojskowych.

– Są one w toku. Nie zostałem upoważniony do tego, by dzielić informacji, co jest przedmiotem tych postępowań. Nikt w związku z pewnymi uszkodzeniami pewnych samolotów nie poniósł żadnych szkód, natomiast rzeczywiście te postępowania prowadzone są w PO w Warszawie – stwierdził Skiba.

Prokurator zaznaczył jednak, że oba postępowania są aktualnie prowadzone "w sprawie" i "na tym etapie" śledczy nie wiążą ich z katastrofą, w której zginął mjr. Maciej "Slab" Krakowian.

Czytaj także: Adam Niedzielski pobity w Siedlcach. MSWiA podważa jego wersję ws. ochrony