Nagłe uderzenie zimna w Polsce. Aż trudno uwierzyć, ile na minusie zobaczymy na termometrach

Rafał Badowski
04 listopada 2024, 11:34 • 1 minuta czytania
Ciepła pogoda w tym roku rozpieszczała Polaków. Praktycznie w każdym miesiącu od kwietnia temperatury były znacznie powyżej normy w ostatnich 30 latach. Klimatu się jednak nie oszuka, żyjemy w Europie Środkowo-Wschodniej. Jak czytamy w prognozach pogody, do Polski wtargnie uderzenie zimna. Termometry wskażą nawet minus 10 stopni.
Silny mróz wtargnie do Polski. Na termometrach nawet -10 stopni Fot. meteologix.com
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Od razu uspokajamy: ataku zimy w pierwszej połowie listopada nie będzie. Szansa na śnieg poza górami pojawi się w drugiej części miesiąca, gdy w ogóle zacznie częściej padać i wyraźnie obniży się średnia dobowa temperatura powietrza w kierunku zimy termicznej – podaje serwis Fani Pogody. W poniedziałek (4 listopada) temperatura maksymalna wyniesie na przeważającym obszarze Polski od 7°C do 11°C. Chłodniej będzie tylko na północnym wschodzie i w rejonach podgórskich Karpat, bo od 3 do 6 stopni Celsjusza.


W nocy z poniedziałku na wtorek (5 listopada) na termometrach będzie od -7 i -1 stopni na wschodzie Polski, około -1 stopni w centrum do 4 stopni na zachodzie i aż 7 stopni na północnym zachodzie kraju. Najchłodniej będzie lokalnie w dolinach Karpat, bo około -10 stopni.

Niskie temperatury będą efektem zalegania arktycznego powietrza i dominacji wyżu, słabego wiatru oraz długiej listopadowej nocy – podają Fani Pogody. Ujemne temperatury nie odpuszczą w Polsce także kolejnej nocy, z wtorku na środę (6 listopada). Będzie nawet -8 stopni, a przy gruncie temperatury na minusie będą dochodzić do -11 stopni. Ma tak być szczególnie w obniżeniach terenu, tam, gdzie chłód będzie miał naturalne środowisko do utrzymywania się.

Czytaj także: https://topnewsy.pl/8939,jaka-pogoda-zima-2024-2035-niepokojace-prognozy-synoptykow

Jaka pogoda zimą 2024/2025?

Informowaliśmy też w Top Newsach wiele razy o tym, jaka będzie tegoroczna zima. Prognozy te nie napawają optymizmem tych, którzy liczą na śnieg. Z długoterminowych prognoz wynika wyraźnie, że jeśli nawet biały puch się pojawi, to szybko zniknie lub przemieni się w pluchę na ulicach. Będzie ciepło i raczej często będzie padać deszcz lub deszcz ze śniegiem. Jak czytamy, wielotygodniowej zimy nie będzie w styczniu i lutym 2025. Na początku nowego roku będzie okres z temperaturami powyżej normy wieloletniej i tylko w niektórych tygodniach może być chłodniej od normy wieloletniej. Te dni przyniosą całodobowy śnieg i mróz, ale nie będzie ich wiele.

Najczęściej jednak Polska będzie w zasięgu atlantyckiej cyrkulacji powietrza, co będzie powodować występowania wichur i burz oraz bardzo ciepłych mas powietrza.