Tego nie było od 2 tysięcy lat. Niepokojąca prognoza na lato 2024, "Polacy nie są gotowi"
Według międzynarodowego zespołu naukowców, który dokonał rekonstrukcji temperatur z ostatnich 2 tysięcy lat, latem 2023 roku temperatury powierzchni ziemi na półkuli północnej był o 2,07 stopnia wyższe niż średnie z lat 1850-1900.
Lato 2023 roku było najcieplejszym w Europie w całej serii rekonstrukcyjnej za sprawą panującego zjawiska El Nino. Jeśli prognozy Europejskiego Centrum Średnioterminowych Prognoz Pogody (ECMWF) na tegoroczne lato się potwierdzą, ubiegłoroczny rekord może zostać pobity.
Chodzi o to, że w całej historii prognoz pogody nie zdarzyło się, by większość obszaru Europy, w tym Polska, dostała rangę 1 i 2, co znaczy, że średnia temperatura powietrza będzie najwyższą prognozowaną w kwietniu na całe lato w latach 2017-2024.
Anomalia temperatury ma wynieść w Polsce od 0,5 do 1 stopnia powyżej normy z lat 1993-2016. Tymczasem prawie pewne jest, że tym razem będzie jeszcze cieplej niż przewiduje to ECMWF, gdyż 5 z 7 ostatnich okresów letnich było cieplejszych niż wskazywała na to prognoza z kwietnia.
Czy więc przed nami najgorętsze wakacje w dziejach pomiarów, które pobiją dotychczasowy rekord? Gdy zobaczymy rekordowe ciepłe miesiące i wyjątkowo wczesny pierwszy upał w 2024 roku, ta prognoza pogody ma szansę się sprawdzić – czytamy w serwisie Twoja Pogoda.
Ekstremalnie wysoka średnia temperatur nie oznacza jednak, że będziemy musieli zmierzyć się z 40-stopniowymi upałami. Nie jest, niestety, wykluczone, o wiele jednak bardziej prawdopodobne jest to, że fale upałów będą znacznie częstsze i silniejsze niż zwykle – przewiduje serwis Twoja Pogoda.
Na taki stan mają też oczywiście wpływ czynniki długoterminowe takie jak postępujący efekt zmian klimatycznych oraz zjawiska El Niño. I z pewnością Polacy nie są przygotowani na takie odchylenia od normy w temperaturze – analizuje serwis pogodowy. O tym, że lato 2024 będzie ekstremalne, pisaliśmy już w Top Newsach kilka tygodni temu. Wówczas prognozy były bardzo podobne, a dalsze tygodnie tylko potwierdzają nadchodzącą tendencję.
Czytaj także: https://topnewsy.pl/4175,prognoza-na-lato-2024-jakiej-nie-bylo-meteorolodzy-lapia-sie-za-gloweRównież w krótszej perspektywie, czyli nadchodzących 5-6 dni (21-26 maja), możemy spodziewać się groźnych zjawisk atmosferycznych. Pisaliśmy o tym więcej w Top Newsach w poniedziałek. W środę (22 maja) pogoda w Polsce ma być groźna. Blisko Polski ma znaleźć się aktywny niż z systemem frontów atmosferycznych. Na froncie prawdopodobnie dojdzie do zafalowania, dlatego zjawiska burzowe mogą być niebezpieczne. Najsilniejsze burze mają pojawić się w środę w południowej połowie Polski. Niż zostanie jednak w Polsce także w czwartek. Wtedy więc też można spodziewać się dużo opadów i burz.