Wiele osób zastanawia się, jaka będzie zima 2024/2025. Z wcześniejszych prognoz pogody wynikało, że fani śnieżnych szaleństw nie mają raczej na co liczyć. Powtarzała się jedna prawidłowość: temperatura będzie dodatnia, powyżej normy wieloletniej, co sprawi, że śnieg, nawet jeśli się pojawi, to długo się nie utrzyma. Co jednak mówi amerykański model CFS?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Już w październiku IMGW przedstawił eksperymentalną prognozę pogody na przełom 2024 i 2025 roku. Wynikało z niej, że zimą w całej Polsce temperatura będzie powyżej normy wieloletniej z lat 1991-2020.
Oznacza to, że bardzo często temperatura będzie dodatnia, a nie trzeba tłumaczyć, co to oznacza dla śniegu w Polsce. Że nawet jeśli się pojawi, to będzie szybko topnieć. Ponadto taka temperatura sprzyja też deszczowi czy deszczowi ze śniegiem.
Pogoda w zimie 2024/2025. Co mówi amerykański model CFS?
Opublikowany właśnie model amerykański CFS potwierdza pesymistyczne przypuszczenia odnośnie śniegu i mrozu w Polsce w miesiącach zimowych. Wszystko wskazuje na to, że czeka nas ciepła zima, z jedynie krótkotrwałymi zimowymi akcentami.
Czytaj także:
W przeważającej części Europy mamy zobaczyć temperatury przewyższające normy wieloletnie. Wstępnie wiadomo, że zima 2024/2025 będzie ciepła. Jeśli dwucyfrowy całodobowy mróz się zdarzy, to nie będzie takich okresów dużo oraz będą krótkotrwałe.
W okresie od grudnia do lutego 2025 temperatury będą średnio wyższe o 1,5-2 stopnie. Opady, jeśli się pojawią, to w dominującej formie ciekłej, a rzadszy od nich będzie śnieg. W górach śniegu będzie mniej niż w poprzednich latach.
"Martwić może za to prognozowana suma opadów, która nie pozwoli odbudować wód gruntowych po lecie oraz niska może być wilgotność gleby. Optymalnie byłoby, gdyby zimą częściej padał śnieg i zalegał na ziemi, niż deszcz. Tak się jednak najprawdopodobniej nie stanie" – analizują Fani Pogody.
Jaka pogoda w weekend i Święto Niepodległości?
Pisaliśmy też w Top Newsach o tym, jaka pogoda będzie podczas nadchodzącego długiego weekendu ze Świętem Niepodległości (9-11 listopada).
Prognoza na Narodowe Święto Niepodległości jest jednoznaczna. Prawdopodobnie będziemy mogli spędzić czas na świeżym powietrzu, bo pogoda jak na tę porę roku będzie całkiem przyjazna.
Większość tych dni upłynie pod znakiem dalszego panowania wyżu. Dopiero pod koniec weekendu od zachodu przyjdzie strefa frontowa. Miejscami przyniesie deszcz, a w Sudetach także śnieg – podaje serwis dobrapogoda24.pl.
Jednak wcześniej będzie stabilnie i pogoda będzie zachęcać do aktywności. Rankami może zalegać mgła, która w ciągu dnia jednak szybko ustąpi.
Noce i poranki będą chłodne. Lokalnie pojawi się niewielki mróz, zwłaszcza w rejonach rozpogodzeń. Początek weekendu w sobotę (9 listopada) będzie raczej pochmurny i miejscami mglisty.