Natalia Janoszek się doigrała?! Dostała pismo od kancelarii adwokackiej

Kamil Frątczak
19 stycznia 2024, 10:17 • 1 minuta czytania
Natalia Janoszek od czasu "Bollywoodzkiego zera" Krzysztofa Stanowskiego jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci rodzimego show-biznesu. Teraz jak się okazało, samozwańcza gwiazda Hollywood i Bollywood ma kolejne kłopoty. Otrzymała pismo od kancelarii adwokackiej za naruszenie praw autorskich.
Co z Natalią Janoszek? Otrzymała pismo od adwokata o naruszenie praw Fot. Artur Zawadzki/REPORTER
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Ostatnie kilka miesięcy nie były dla Natalii Janoszek łaskawe. Wokół celebrytki wybuchł niemały skandal. Dziennikarz Krzysztof Stanowski wziął pod lupę jej poczynania, przedstawiając w materiałach wideo na platformie YouTube dowody na to, że gwiazda miała "udawać" swoją spektakularną karierę w Bollywood.


Przypomnijmy, że samozwańcza gwiazda Hollywood i Bollywood w Polsce ma już za sobą występy w dwóch kultowych formatach telewizyjnych na antenie Polsatu: "Tańcu z gwiazdami" i "Twoja twarz brzmi znajomo". Po aferze ze Stanowskim wielu uważało, że celebrytka zniknie z mediów, jednak wielu się myliło.

Czytaj także: Wielkia willa w Miami to ściema? Za tyle Derpienski wynajmuje swoją stancję

Co z Natalią Janoszek? Otrzymała pismo od adwokata o naruszenie praw

Pomimo tego, jak przypuszczała opinia publiczna, kariera Janoszek nie została przerwana, a wręcz nabrała rozpędu. Celebrytka niedawno zadebiutowała w nowym formacie Playera "Królowe Przetrwania", a o swoich poczynaniach nieustannie relacjonuje w mediach społecznościowych. Jednak nad głową Janoszek znowu zawisły czarne chmury. Tym razem otrzymała pismo od fotografa, wobec którego naruszyła prawa autorskie.

Fotograf Dawid Klepadło udostępnił w relacji na Instagramie pismo, które wraz ze swoim pełnomocnikiem postanowili wysłać Natalii Janoszek. Z dokumentu wynika, że celebrytka miała publikować w mediach społecznościowych przerobione zdjęcia, do których nie miała praw. Adwokat Michał Matuszak wezwał gwiazdę do zaprzestania naruszeń praw autorskich.

O które dokładnie zdjęcie chodzi? Jak sugerował Krzysztof Stanowski "fikcyjnych" zdjęć celebrytki nie brakowało w sieci. Jednak tym razem poszło o fotografię, którą Janoszek zamieściła z okazji przeprowadzenia gali przed Złotymi Globami. Oczywiście czujni internauci zrozumieli, że nie jest to nic oficjalnego, ponieważ każde wydarzenie, które odbyło się przed dniem Złotych Globów, można nazwać w ten sposób.

Czytaj także: Na to wideo wszyscy przebierają nogami. Stanowski prześwietlił Derpienski

Czego oczekuje autor fotografii? Janoszek ma usunąć grafikę ze swojego profilu. Oprócz tego celebrytka ma wpłacić dziesięć tysięcy złotych na cel charytatywny, a konkretnie na Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt, co musi potwierdzić kancelarii.

Ma także wystosować przeprosiny, a sposób ich sporządzenia ma być czytelny – najlepiej napisane białą czcionką na czarnym tle, bez dopisków i grafik, o następującej treści:

"Ja, Natalia Janoszek, przepraszam fotografa Dawida Klepadło za wykorzystanie zdjęcia jego autorstwa w dniu 7 stycznia bez uzyskania jego zgody do reklamowania wydarzenia, w którym brałam udział. Zdaję sobie sprawę, że Dawid Klepadło posiada prawa autorskie do wykonanej fotografii".