Nazywany jest "marokańskim złotem", bo pochodzi właśnie z tego jedynego miejsca na świecie. Stąd jego cena zwykle jest wysoka. Tymczasem teraz w Action buteleczka olejku arganowego, bo o nim mowa, kosztuje mniej niż 10 zł. Jakie są jego właściwości?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Sieć holenderskich dyskontów Action jest lubiana w Polaków, bo znajdziemy tam przeróżne mniej lub bardziej przydatne rzeczy w bardzo niskich cenach. Często o wiele taniej niż w chińskich sklepach internetowych. Tak jest właśnie w przypadku tego olejku arganowego.
W promocyjnie cenie (do 10 września) kosztuje 9,95 zł za 100 ml. Sprawdziłem, że np. na Temu jest o złotówkę drożej, ale ogólnie w internecie takie olejki kosztują kilka razy więcej. Trudno więc ocenić jego jakość i działanie (i czy w ogóle pochodzi z Maroka). Producent (L'Ailya) deklaruje jednak na opakowaniu, że jest w 100 proc. naturalny.
"Naturalny olejek arganowy ma wiele różnych zastosowań pielęgnacyjnych. I tak możesz odżywić włosy i sprawić, że pięknie zalśnią. Albo wmasować go w paznokcie, by zadbać o ich zdrowie. Olejek do różnych zastosowań bez wątpienia bardzo przyda się w domu" – czytamy w opisie.
"Eliksir młodości". Czym jest olejek arganowy i jakie są jego właściwości?
Olejek arganowy w Maroku znany jest od wieków, ale w ostatnich latach zaczął robić karierę na świecie. Wytwarza się go z drzewa arganowego, które obecnie rośnie już tylko w południowej części tego kraju. Jego produkcja jest praco- i czasochłonna, dlatego też nazywany jest "marokańskim złotem". Jest również cenny ze względu na swoje właściwości.
Zawiera aż 80 proc. nienasyconych kwasów tłuszczowych, a także antyoksydanty (przeciwutleniacze) oraz szereg składników grzybo- i bakteriobójczych. Ma niepowtarzalną kombinację składników, dzięki którym można go stosować w celach nie tylko kosmetycznych, ale i leczniczych.
"Przede wszystkim olej arganowy dezynfekuje, zwalcza grzyby i bakterie, nawilża i wzmacnia odporność. Stosuje się go na oparzenia słoneczne, łuszczycę i atopowe zapalenie skóry - łagodzi wszystkie z tych przypadłości. W medycynie naturalnej używa się oleju arganowego w leczeniu trądziku, cellulitu i przy problemie z wypadaniem włosów" – możemy przeczytać w artykule NaTemat.
Olejek jest używany nie tylko "zewnętrznie". W wersji spożywczej (ten z Action taki nie jest, więc nie próbujmy go pić, tylko kupić odpowiednią buteleczkę) używa się go przy leczeniu reumatyzmu, miażdżycy - obniża poziom złego cholesterolu we krwi. Olej arganowy obniża ryzyko zawału serca i nadciśnienia tętniczego. Ma mieć też działanie zapobiegające powstawaniu raka.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.