Upały doskwierają nam wszystkim i chwytamy się przeróżnych sposobów na ochłodę. Nie każdy też akurat jest nad morzem czy jeziorem, by sobie popływać. Pewien śmiałek z Gorzowa Wielkopolskiego zdecydował się skorzystać z miejskiej atrakcji, która w jego oczach musiała wyglądać jak pełnoprawny aquapark. Chwila ochłody słono go kosztowała.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Trudno powiedzieć, czy słońce go tak przygrzało, czy coś innego, bo akcja miała miejsce w niedzielę, przed 6 rano. Na nagraniu z monitoringu widzimy, jak 39-latekw samych bokserkach wskakuje do fontanny na główkę, pływa na plecach, stara się wyrwać rzeźbę łódki, przybija pionę z figurą, a także próbuje surfować na żółwiu.
Mężczyzna skoczył na główkę i surfował na żółwiu o 6 rano. Film z kąpieli w fontannie Pauckscha wrzuciła policja
"Tym razem nie było pościgu, a mężczyzna, który szukał ochłody, zaczął ubierać spodnie, gdy podjechał patrol. Fontanna Pauckscha nie jest obiektem, w którym można zażywać kąpieli. 39-latek za swoje zachowanie został ukarany mandatem karnym. Mamy nadzieję, że rozmowa z policjantami odniesie skutek i do takiej sytuacji już nie dojdzie" – napisał komisarz Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim.
Policjanci nie podali kwoty mandatu, ale za takie wykroczenie grozi nawet 500 zł. Pływanie w fontannie jest też niebezpieczne. I nie chodzi o samo skakanie na główkę, ale samą wodę. Tworzy zamknięty obieg, by było ekologiczniej. Jednak przez to może zawierać mnóstwo bakterii i innych nieczystości pochodzących od zwierząt czy ludzi.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.