Urywasz nakrętkę od butelki? Uwaga na "plastikową dyrektywę"
Czemu butelki mają przykręcone nakrętki? Była to decyzja PiS-u, który wprowadził do polskiego prawa dyrektywę SUP, zwaną także dyrektywą plastikową.
Ustawa została bezproblemowo podpisana przez prezydenta i zacznie obowiązywać z pełną mocą od 1 lipca 2024 roku. Od tego momentu wszystkie produkty w butelkach i kartonach, wprowadzane do sprzedaży będą musiały mieć przymocowaną fabrycznie nakrętkę.
Po co w ogóle ta zmiana? Odpowiedzią na to pytanie jest ekologia. Przytwierdzenie nakrętki ma gwarantować, że będzie ona ponownie przetworzona razem z butelką. Nie wszystkim zmiana ta przypadła do gustu.
Czy uważasz, że przymocowanie nakrętek do butelek jest dobrym pomysłem?
119 odpowiedzi
Ludzie zaczęli pytać, co ze zbiórkami charytatywnymi, które polegały na zbieraniu nakrętek od butelek. Chcieli wiedzieć, czy za odrywanie nakrętki od butelek coś grozi. Na te pytania postanowiło odpowiedzieć Ministerstwo Klimatu i Środowiska Interii Biznes.
Według niego zakazane jest wprowadzanie do obrotu napojów w opakowaniu bez mocowania. Prawo nie mówi nic o zakazie odrywania – przytwierdzenie na stałe ma pomóc w pozostaniu nakrętki na butelce. Nie będzie także zakazu prowadzenia charytatywnych zbiórek nakrętek.
„Przed wyrzuceniem do kosza (żółtego pojemnika) butelkę należy przede wszystkim zgnieść, a przypadkowo oderwaną zakrętkę zakręcić na pustej butelce” – przekazało MKiŚ.
Resort dodał, że jeśli nakrętki nie zostaną przymocowane, to najprawdopodobniej nie zostanie ponownie przetworzone. Ich rozmiary są zbyt małe, żeby wykryły je maszyny sortujące, trafią więc do odpadów niepoddawanych recyklingowi. Chociaż więc odrywanie nakrętek nie jest zakazane, to lepiej, żebyśmy (dla własnej wygody) tego nie robili, bo skorzysta na tym cała planeta.
Zobacz także
