
TasteAtlas to internetowy przewodnik kulinarny, w którym ocenianie są dania, restauracje czy miasta i regiony - pod względem gastronomicznym. Co roku serwis publikuje też rankingi z m.in. najlepszymi kuchniami świata.
W tym roku wzięto pod uwagę 395 205 (271 819 ważnych) ocen dań i 115 660 (80 863 ważnych) ocen produktów spożywczych. Wybrano 50 najwyżej punktowanych i wyliczono średnią. Tak powstała lista 100 najlepszych dla smakoszy krajów.
Polska kuchnia jest niedoceniana na świecie. Zajęła 13. miejsce
Łatwo się domyślić, że numerem jeden są Włochy (druga jest Japonia, a trzecia Grecja), ale dla wielu dużym zaskoczeniem może być to, że Polska wylądowała dopiero na 13. miejscu. I to zaledwie trzy oczka wyżej nad Stanami, gdzie kuchnia... wiadomo, jaka jest. Niezbyt oryginalna i wyszukana.
Ponadto powstał też oddzielny ranking z samymi potrawami. Wygrała brazylijska picanha (stek), za nią jest malezyjski roti canai (płaski chlebek), a na trzecim miejscu tajskie phat kaphro (bazyliowy stir-fry).
W tym wypadku Polska wypadła jeszcze gorzej. Pierogi znalazły się dopiero na 34. miejscu (sic!), a żurek ledwo się załapał do topki, bo trafił na pozycję nr 94.
Zdecydowanie lepiej wypadliśmy w rankingu serów np. w kategorii mleka owczego bryndza podhalańska uzyskała 6. miejsce, a niemal zaraz za nią, bo na 8. miejscu jest bundz. Nieźle!
Polska kuchnia może i jest niedoceniana i ma wiele nieodkrytych specjałów, ale ma też potrawy, które... obrzydzają obcokrajowców (i nie tylko). Np. salceson okazał się najgorszą potrawą mięsną na świecie.
Zobacz także