Prawo i Sprawiedliwość triumfowało w tegorocznych wyborach samorządowych - przynajmniej jeśli chodzi o sejmiki. Z sondażu exit poll Ipsos dla Telewizji Polskiej, TVN i Polsatu wynika, że kandydaci z ramienia tej partii zdobyli tam 33,7 proc. głosów.
Poniósł jednak klęskę w wyborach prezydenckich w dużych i średnich miastach. Wśród największych przegranych jest Tobiasz Bocheński. Łodzianin, który był kandydatem PiS na prezydenta Warszawy, zdobył nie tylko mało głosów (18,5 proc., tymczasem Rafał Trzaskowski 59,8 proc.), ale stał się też jedną z głównych "ofiar" memiarzy.
PiS wygrało w sejmikach, a jak sobie poradziły inne partie i komitety? Kolejna była Koalicja Obywatelska, która uzyskała poparcie na poziomie 31,9 proc. Ostatnie miejsce na wyborczym podium zajęła Trzecia Droga. Na to ugrupowanie w wyborach samorządowych w 2024 roku głos oddało 13,5 proc. wyborców.
Dalej znalazły się wspólny komitet Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców z wynikiem 7,5 proc., Lewica z wynikiem 6,8 proc., Bezpartyjni 2,7 proc. Inne, lokalne komitety otrzymały łącznie 3,9 proc. głosów.