Iluzja przedstawia liczbę zaklętą w biało-czarnym "wirującym" okręgu stworzonym z samych kresek. Trudno to opisać słowami, lepiej jest to po prostu zobaczyć. Grafikę dodał użytkownik portalu X parę dni temu (ponownie, bo parę lat temu też to zrobił).
Pierwsze cyferki widzimy praktycznie od razu. Im dłużej się wpatrujemy, tym dochodzi ich więcej, a te wcześniejsze... zmieniają swoje kształty. To też pokazuje, jak łatwo oszukać nasz mózg, skoro wystarczy taki w zasadzie prosty obrazek.
W setkach komentarzy internauci piszą/strzelają: 345283, 628, 1528, 3452839, 8452839, 2, 528, 45283 itd. Najwyraźniej w zależności od tego, ile się wpatrywali. Możliwe, że to też kwestia jakości naszego wzroku lub ogólnie naszej percepcji tzw. wrażliwości na kontrast.
"Daily Mail" tłumaczy, że pomaga nam ona odróżniać obiekty od tła np. w czasie mgły lub przy słabym świetle. W tym wypadku cyferki są na jednym poziomie, a czarno-biały spiralny kształt na drugim. Im mamy wyższą wrażliwość na kontrast, tym więcej cyferek widzimy.
Powinno być ich dokładnie 7, a odpowiedź jest jedna: 3452839 - część osób podała ją prawidłowo. Jeżeli nic tam nie widzimy lub widzimy dosłownie parę cyfr, mimo wielkich starań, to może to być objaw choroby oczu (m.in. zaćmy lub jaskry, które charakteryzują się niską wrażliwością na kontrast) i lepiej zgłosić się z tym do okulisty.