Rafał Patyra pożegnał się z pracą w TVP. Tak powitał widzów TV Republika

Kamil Frątczak

02 lutego 2024, 16:03 · 2 minuty czytania
Rafał Patyra jeszcze do niedawna był jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy TVP, zajmując miejsce Macieja Orłosia w "Teleexpressie". Po radykalnych zmianach, które zaszły u publicznego nadawcy znalazł swoje miejsce w TV Republika. Podczas swojego debiutu nie szczędził złośliwości przy powitaniu widzów.


Rafał Patyra pożegnał się z pracą w TVP. Tak powitał widzów TV Republika

Kamil Frątczak
02 lutego 2024, 16:03 • 1 minuta czytania
Rafał Patyra jeszcze do niedawna był jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy TVP, zajmując miejsce Macieja Orłosia w "Teleexpressie". Po radykalnych zmianach, które zaszły u publicznego nadawcy znalazł swoje miejsce w TV Republika. Podczas swojego debiutu nie szczędził złośliwości przy powitaniu widzów.
Rafał Patyra zniknął z TVP. Wymownie przywitał się z widzami TV Republika Fot. youtube.com / @TV Republika
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Za rządów Prawa i Sprawiedliwości Rafał Patyra był jedną z twarzy "Teleexpressu" w Telewizji Polskiej. Jednak w połowie grudnia, kiedy władzę przejął rząd Donalda Tuska, w szeregach publicznego nadawcy wiele się zmieniło, przez co prezenter musiał pożegnać z posadą.


Już na początku stycznia poinformował, że znika z TVP. Wówczas zapewniał, że "niebawem będzie można go zobaczyć w innej stacji". Trzeba przyznać, że nie rzucił słów na wiatr. Jednak chyba nikogo nie zdziwiło, że miejsce znalazł tam, gdzie większość starej ekipy, czyli w TV Republika.

Czytaj także: https://topnewsy.pl/1922,tv-republika-zrobila-material-o-tede-raper-odplaca-sie-holeckiej

Rafał Patyra zniknął z TVP. Wymownie przywitał się z widzami TV Republika

Na jego debiut nie trzeba było długo czekać. W czwartek 1 lutego premierę miał nowy format TV Republika, który jest bardzo podobny do prowadzonego przez niego "Teleexpressu". Mimo wszystko były gwiazdor TVP, w trakcie powitania widzów nie mógł się powstrzymać i wymownie skomentował to, co obecnie dzieje się na Woronicza.

Czytaj także: Holecka wyjawiła Wąsikowi, co jego żona powiedziała o "termostacie". Jego reakcja była zdumiewająca

Przypomnijmy, że Marek Czyż w pierwszym wydaniu programu "19:30" po drastycznych zmianach w TVP obiecywał widzom "czystą wodę".

– Zamiast propagandowej zupy, chcemy państwu zaproponować czystą wodę. Nie dlatego, że jest szlachetna, ale dlatego, że nie niesie żadnych nachalnych smaków. To się właśnie od teraz zaczyna – powiedział prezenter. Do jego słów odniósł się Rafał Patyra w premierowym odcinku "Expressu Republiki".

W czasach, gdy jedni mętnie obiecują czystą wodę, inni koniunkturalnie nabierają wody w usta na medialnym akwenie, wynurza się "Express Republiki" i choć wielu będzie próbowało go zatopić, my odważnie wypływamy na głębię. Wszystkim, którym ojczyzna miła, zapraszamy na pokład, Rafał Patyra, czas na pierwszy rejs – powiedział świeżo upieczony gwiazdor TV Republika.

Czytaj także: Holecka zapytała Kamińskiego o zdrowie. Ten wyjawił, co mu zrobili w więzieniu

Oczywiście tradycyjnie nie obyło się bez wbicia przysłowiowej szpili pod adresem rządzących. Początkowo nawiązał do słów Daniela Obajtka, który stracił posadę prezesa Orlenu, twierdząc, że to cytat dnia.

– Jeszcze jestem prezesem do 5 lutego, jeszcze będziemy pracować, co prawda nie będę tankował, bo czekam do ceny 5 złotych i 12 groszy – podkreślił złośliwie Obajtek na konferencji. Właśnie do tej wypowiedzi Patyra nawiązał, zapowiadając kolejny odcinek "Expressu Republiki".

– Tankować pewnie będziemy zmuszeni, ale obawiamy się, że paliwo może być i po 7 złotych, jak to już kiedyś ktoś zapowiadał. Za to "Express Republiki" wjedzie do państwa jutro całkowicie za darmo – podsumował prezenter.