W czwartek 1 lutego odbyła się konferencja prasowa wiosennej ramówki telewizji Polsat. W trakcie wydarzenia nie zabrakło także wystąpienia dyrektora programowego stacji, Edwarda Miszczaka. W trakcie przemówienia wspomniał o zmianie rządu. Jednak, kiedy pozwolił sobie na chwilę zapomnienia, doszło do drobnej wpadki.
Reklama.
Reklama.
Kiedy media obiegła wiadomość, że Edward Miszczak przejmie funkcję po Ninie Terentiew, oczekiwania były ogromne. Zmiany, które postanowił wprowadzić nowy dyrektor programowy telewizji Polsat, niekoniecznie należały do najbardziej udanych. To mało powiedziane. Część z nich okazała się totalną katastrofą.
Mowa tu głównie o programie "Temptation Island Polska", gdzie w rolę prowadzącego wcielił się Michał Figurski czy zakończeniu współpracy Katarzyny Dowbor z formatem "Nasz Nowy Dom", który odnotował gwałtowny spadek oglądalności. 1 lutego odbyła się konferencja prasowa nadchodzącej ramówki stacji, podczas której okazało się, czy Polsat zrehabilituje się wiosną.
Czytaj także:
Miszczak zaliczył wpadkę na ramówce Polsatu. Wspomniał też o zmianie rządu
Podczas prezentacji ramówki Edward Miszczak przemówił ze sceny, gdzie towarzyszyło mu doborowe towarzystwo polsatowskich gwiazd. Dyrektor programowy Polsatu nie omieszkał pominąć tematu zmiany władzy w Polsce.
– Po zmianie rządu jest ogromna moda na newsy. Nie trzeba nic pokazywać, a i tak będą oglądać na poziomie transmisji sportowych, na poziomie wielkich eventów, w rodzaju Eurowizji. To jest po prostu ciąg na newsy. Jak tę wiosnę wygrać z newsami? Oczywiście newsy tez czują tę falę – poinformował Edward Miszczak.
Po chwili wymienił także mniejsze stacje, w których wprowadzono odświeżone formaty. W tym momencie doszło do drobnej wpadki. Kiedy dyrektor programowy wymieniał poszczególne kanały, zapomniał o jednym i zwrócił się z prośbą o pomoc do osoby siedzącej w pierwszym rzędzie.
– Ja jeszcze tylko powiem o kanałach tematycznych, bo to jest uzupełnienie naszej oferty. A szczególnie, że Polsat Cafe i Polsat News to są najlepiej oglądane na rynku kanały lifestylowe, więc też zadbaliśmy o to. Proszę? – zapytał, zwracając się do kogoś z widowni i po chwili dodał: – Jak? Aha, jeszcze Polsat Play. Ciągle się uczę, dopiero jestem rok w Polsacie – wytłumaczył się żartobliwie.
Przypomnijmy, że po dłuższej przerwie wiosną antenę Polsatu powróci "Taniec z Gwiazdami". Z tego powodu Edward Miszczak postanowił poświęcić tanecznemu show dłuższą chwilę.
– Wybraliśmy znane i lubiane (...) Wybraliśmy to, czego widzowie sobie nie odmówią. Mamy dwa wielkie formaty, które goszczą w Polsacie od wielu lat: "Taniec z Gwiazdami" i "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" (...) "Taniec z Gwiazdami" był nieobecny na antenie od półtora roku. Znowu zobaczycie, jak zaje**ta jest ta edycja! To się wypikuje... – podsumował podekscytowany.
W 14. edycji o Kryształową Kulę zawalczy 12 znanych osób: Kamil Baleja, Filip Chajzer, Dagmara Kaźmierska, Beata Olga Kowalska, Adam Kszczot, Aleksander Mackiewicz, Maffashion, Maciej Musiał, Małgorzata Ostrowska-Królikowska, Roksana Węgiel, Anita Sokołowska i Krzysztof Szczepaniak. Oceniać je będzie niezwykłe jury w składzie: Iwona Pavlović, aktorka Ewa Kasprzyk, tancerz Rafał Maserak i choreograf Tomasz Jan Wygoda.