W miniony piątek Wiktor Zborowski obchodził 50-lecie pracy artystycznej. Na przekór wielu życzliwym słowom swoją opinię wydała aktorka Beata Kawka, która po prostu włożyła kij w mrowisko. Nie owijała w bawełnę, zarzucając aktorowi niewierność wobec swojej żony. Do jej słów ustosunkowała się ukochana Zborowskiego, Maria Winiarska.
Reklama.
Reklama.
Wiktor Zborowski i Maria Winiarska to jedno z najbardziej znanych, wieloletnich małżeństw w świecie aktorskim. Para może pochwalić się naprawdę imponującym stażem, gdyż są razem od 54 lat, a w związku małżeńskim są od 48. Owocem ich miłości jest córka Zofia Zborowska, która również poszła w ślady rodziców i prężnie rozwija swoją karierę.
Pomimo już dojrzałego wieku aktorska para jest aktywna zawodowo, a ich nazwiska nieustannie przewijają się w mediach. Choć o swoim życiu prywatnym raczej niechętnie wypowiadają się publicznie, to wszystko wskazuje na to, że wiodą szczęśliwe życie.
"U nas zaczęło być lepiej, jak córki się wyprowadziły. Wtedy jeszcze bardziej się z Wiktorem do siebie zbliżyliśmy, bo zostaliśmy sami z trzema psami. Wreszcie znaleźliśmy czas, żeby być razem, pójść na spacer, porozmawiać"– zwierzyła się żona Zborowskiego, Maria Winiarska w rozmowie z "Faktem".
Beata Kawa wymownie oceniła Wiktora Zborowskiego. Zarzuciła mu zdrady żony
W miniony piątek w Teatrze 6. pięto miała miejsce uroczystość 50-lecia pracy artystycznej Wiktora Zborowskiego. Z tej okazji Ewa Telega – koleżanka z branży aktora – zamieściła na platformie Facebook zdjęcie z jego benefisu. Pod postem wylała się fala pozytywnych komentarzy, jednak jeden z nich był zaskakująco negatywny.
Osobliwy komentarz zamieściła Beata Kawka, aktorka znana głównie z serialu "Samo Życie", w którym wcieliła się w rolę niezbyt lubianej Dony. We wspomnianym wpisie aktorka wyraziła swoją wątpliwość co do nieskazitelnego wizerunku Zborowskiego. Jak sama napisała, aktor miał mieć problemy z wiernością wobec swojej ukochanej. Co więcej, zasugerowała, że była jedną z kobiet, do której mąż Winiarskiej miał się zalecać.
"Och, ach! Nie pojmuję zachwytów. Bo to f*ut zdradzający permanentnie swoją żonę. Łasy na młode aktorki, takie jak ja przed laty, na kabaretowych trasach. No, chyba że to przyjaciel zwierząt, to co innego" – napisała.
Komentarz aktorki bardzo szybko zniknął spod wpisu jej koleżanki z branży. Wieść o wymownej sugestii kawki jeszcze szybciej dotarła do Marii Winiarskiej. Redakcja Plotka poprosiła o komentarz, jednak żona Wiktora Zborowskiego stwierdziła, że tym razem nie zamierza odnosić się do wypowiedzi Kawki.
"Nie będę polemizowała i się odnosiła. Nie chcę na takie tematy rozmawiać, w ogóle mnie to nie interesuje i nie będę się w to mieszać" – podsumowała Maria Winiarska.