"W głowie się nie mieści". Ludzie wybuczeli jury po tańcu Siekluckiej w "Tańcu z Gwiazdami"

Agnieszka Miastowska
21 października 2024, 13:16 • 1 minuta czytania
Ostatni występ w "Tańcu z gwiazdami" dostarczył widzom jeszcze więcej emocji niż zazwyczaj. Doszło bowiem do konfliktu jury z publicznością, co skończyło się wybuczeniem oraz wieloma negatywnymi komentarzami w internecie. O co poszło? Anna-Maria Sieklucka znów otrzymała stosunkowo niskie noty od jurorów "Tańca z Gwiazdami" i musiała pożegnać się z programem. Widzowie mówią o niesprawiedliwym ocenianiu.
Drama w Tańcu z Gwiazdami. Ludzie wybuczeli jury po decyzji o Siekluckiej Fot. ADAM JANKOWSKI/REPORTER/EastNews
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Jury wybuczane – ostre komentarze po ostatnim Tańcu z Gwiazdami

W szóstym odcinku Anna-Maria Sieklucka i Michał Kassin musieli zatańczyć energetyczny taniec o nazwie jive. I tu doszło do konfliktu, który odbił się dość odważnymi tezami o tym, że aktorka miała być niesprawiedliwie oceniana od początku jej udziału w programie.


Wszystko zaczęło się od tego, że para zatańczyła, a w studiu rozległ się głośny aplauz publiki. Problem w tym, że główni oceniający, czyli jurorzy nie byli zachwyceni popisami aktorki znanej z filmu "365 dni".

Tomasz Wygoda stwierdził, że nogi 32-latki były "mocne, ale mało aktywne". Iwona Pavlović dodała, że występ Anny-Marii był "odwrotnością" nagrodzonego czterema dziesiątkami tańca Vanessy Aleksander, a nogi są "jej najsłabszym punktem". I wtedy w telewizyjnym studiu zabuczała publika.

Ostatecznie para Seklucka-Kassin zdobyła jedynie 27 punktów, co sprawiło, że spadli na ostatnie miejsce w ogólnej klasyfikacji jurorów po sześciu odcinkach. Sekcja komentarzy pod instagramowym nagraniem z występu Siekluckiej zapłonęła od komentarzy widzów niezgadzających się z werdyktem.

Kolejna wpadka – fatalna muzyka w TzG

Z programem pożegnała się nie tylko Sieklucka. Decyzją widzów i jurorów z show pożegnał się również Filip Lato. Ale to nie koniec wpadek z tego odcinka. Jak zauważyła Weronika Tomaszewska z naTemat, po emisji w internecie pojawiła się masa komentarzy zawiedzionych widzów, którzy zwracali uwagę na... muzykę.

Czytaj także: Widzowie "TzG" zawiedzeni po ostatnim odcinku, zwracają uwagę na muzykę. "Tego się nie da słuchać"

Za muzykę w odcinku odpowiadała orkiestra Tomasza Szymusia, który od lat współpracuje przy tym programie. Choć koncepcja tego materiału show miała wyraźny charakter, a dobrane do choreografii piosenki były naprawdę dobrze znane, to widzowie nie kryli swojego zawodu po obejrzeniu i odsłuchaniu niektórych kawałków.

"Wokal do wywalenia, przykro mi, ale wydaje mi się, że on zniszczył wielki potencjał wielu tańców"; "Nie dałam rady oglądać całego występu przez ten tragiczny wokal" – pisali fani w komentarzach.

Z kolei pod fragmentem występu Żugaj i Kuciny czytamy: "Co wyście zrobili temu biednemu Damiano?! Najbardziej tragiczny wykon we wszystkich edycjach. To było po prostu tak tragiczne, że nie dało się skupić na tańcu"; "Z całym szacunkiem dla wokalisty. Nie można odjąć mu talentu i świetnego głosu, ale ta piosenka nie jest zdecydowanie dla niego szkoda, bo występ świetny, ale muzyka psuje widowisko".