Ten lek na przeziębienie jest wycofywany z aptek. Nie przyjmuj pod żadnym pozorem

Agnieszka Miastowska
16 sierpnia 2024, 12:08 • 1 minuta czytania
Główny Inspektorat Farmaceutyczny wydał komunikat o wycofaniu i zakazie wprowadzenia do obrotu popularnego leku na przeziębienie z pseudoefedryną. Powodem jest poważna wada jakościowa. Warto przejrzeć apteczkę, by sprawdzić, czy nie mamy go w domu oraz czym można go zastąpić.
Lek na przeziębienie wycofywany z aptek. Nie przyjmuj Fot. Pexels
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Popularny lek na przeziębienie wycofany

Mowa o leku, który jest szczególnie pomocny przy walce z objawami przeziębienia lub grypy. Wykazuje działanie przeciwbólowe i przeciwgorączkowe, łagodzi dolegliwości takie jak suchy kaszel, obkurcza naczynia krwionośne, udrażnia zatkany nos. Mowa o popularnych czerwonych żelowych kapsułkach Gripblocker Expres.


Warto jednak zachować spokój, ponieważ wada nie dotyczy składu, a raczej formy leku. Wycofanie z obrotu ma związek z wykrytą wadą jakościową. W toku postępowania udało się bowiem ustalić, że żelowe kapsułki są uszkodzone.

I chociaż nie brzmi to szczególnie niebezpiecznie, to należy pamiętać, że każdy lek powinniśmy odpowiednio przechowywać, a trzymanie go w nieodpowiedniej temperaturze może zmienić jego działanie.

"W wyniku postępowania wyjaśniającego wytwórca zidentyfikował przyczynę powstania opisanej powyżej wady jakościowej jako zastosowanie do produkcji produktu leczniczego kapsułkarki, która formuje nieznacznie słabszy szew w porównaniu z innymi stosowanymi dotychczas do przedmiotowego produktu kapsułkarkami w połączeniu z rozregulowaniem tej kapsułkarki w trakcie pracy. W toku korespondencji z Głównym Inspektorem Farmaceutycznym podmiot odpowiedzialny wykazał i potwierdził, że okoliczności te zaistniały wyłącznie w odniesieniu do trzech serii produktu leczniczego wskazanych powyżej" – poinformował GIF w oficjalnej decyzji.

Komunikat GIF dotyczy:

Wada jakościowa, jak podkreśla GIF, wiąże się z ryzykiem przyjęcia niepełnej dawki i brakiem skuteczności leczenia, co stwarza "realne zagrożenie dla zdrowia pacjentów".