Trzy psy american bully rzuciły się na kobietę na rolkach. Właściciel samochodu nie domknął drzwi
Do wypadku doszło w niedzielę (12 maja) w jednej z miejscowości powiatu oleśnickiego. Jak wiadomo na podstawie rozmowy z policją w Oleśnicy, właściciel psów podjechał samochodem do posesji. O wypadku poinformował jako pierwszy serwis mojaolesnica.pl. Po wyjściu z samochodu właściciel psów nie zamknął drzwi. Wtedy trzy psy rasy american bully wybiegły z auta i rzuciły się na jadącą na rolkach 26-latkę. – Psy dotkliwie pogryzły kobietę. Trafiła do szpitala, a jej stan nadal jest ciężki – przekazała RMF FM oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy st. asp Bernadeta Pytel. Ponadto rzeczniczka policji przekazała, że właściciel i jeden z członków jego rodziny próbowali odciągnąć psy i sami doznali przy tym obrażeń. Jak się okazało, 41-letni właściciel psów miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Po zatrzymaniu mężczyzna usłyszał zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia kobiety i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Dochodzenie ma wyjaśnić, czy 41-letni właściciel psów był pijany, gdy prowadził auto, czy też spożywał alkohol później. Od tego zależy, czy usłyszy kolejne zarzuty. Na razie policja zatrzymała prawo jazdy mężczyzny.
Powiatowy lekarz weterynarii podjął decyzję o tym, że psy, które pogryzły kobietę, muszą przejść 15-dniową kwarantannę. W tym czasie nie mogą opuszczać domu. Po dwóch tygodniach zapadnie decyzja co do losu zwierząt.