Ta zagadka to twardy... arbuz do zgryzienia. Internauci podzieleni jak te kawałki na obrazku
Takie łamigłówki potrafią skłócić wszystkich. Podejrzewamy, że mają jedno rozwiązanie, bo tego nakazuje ludzka przyzwoitość, a okazuje się, że może być ich kilka. Wszystko przez to, że dany obrazek lub zagadka stają się popularne, że po drodze zaciera się lub gubi oryginalne rozwiązanie. O autorze nie wspominając.
Zagadka z pokrojonymi arbuzami. Ile ich jest na obrazku? To skomplikowane
Tak jest właśnie z tą grafiką z arbuzami. Jest tak stara i tyle razy kopiowana, że widać na niej piksele. Nie wiadomo, kto ją zrobił i jakiej odpowiedzi oczekiwał. Stąd internauci mają ich kilka. Pytanie jest proste: ile arbuzów jest na obrazku? Odpowiedzi podam niżej, więc teraz masz czas na własne obliczenia.
Bez namysłu odpowiemy, że na obrazku jest 6 arbuzów. Dwa zostały przekrojone na pół, a pozostałe cztery pozbawione ćwiartek. Jednak czy w sklepie takie wykrojone arbuzy byłyby sprzedawane jako całe? Nie sądzę.
W załączonym filmiku są jeszcze dwa podobne możliwe rozwiązania: 8, bo każdy ten kawałek to przecież arbuz, choć niepełny, a także... , bo nie ma przecież żadnego całego arbuza. O ile tę pierwszą odpowiedź podaje zaskakująco dużo internautów, to zero jest jakimś absurdem. Zdecydowanie więcej osób powołało się na matematykę.
Z prostego przełożenia obrazka na liczby mamy 4*(3/4) + 4*(1/2), czyli 5 całych arbuzów. To też teoretyczne rozwiązanie, bo wtedy musielibyśmy przeciąć połówki na ćwiartki i wsunąć do arbuzów w rogach obrazka, a z pozostałych uformować jeden owoc (takiego też byśmy raczej nie dostali w sklepie).
W komentarzach ludzie jednak podają jeszcze jedną odpowiedź: 4. Dlaczego? To może być sprytna iluzja optyczna. "Moja teoria jest taka, że połówki arbuza na tym obrazku to tak naprawdę nie połówki, ale po prostu ćwiartki arbuzów. Zostały wycięte z tych samych arbuzów, przycięto je w pionie i ułożono w poziomie. Zatem ćwiartkowy arbuz wygląda jak pół arbuza" – napisał jeden z internautów.
Wydaje się to mieć sens, ale wtedy paski na skórce biegłyby w poprzek. Inna osoba również sądzi, że to są cztery arbuzy: połówki arbuza nie postawimy tak na sztorc jak na obrazku, a poza tym, jeśli to by były ćwiartki, to po połączeniu z pozostałymi arbuzami tworzyłyby spójną całość. Jak widać, ile osób, tyle rozwiązań i każde faktycznie ma jakieś logiczne argumenty.