Giertych boleśnie zakpił z Pawłowicz, porównał ją do 5-letniej córki. "Cofa się w rozwoju"
Roman Giertych napisał na Twitterze, że Krystyna Pawłowicz "cofa się w intelektualnym rozwoju". Ocenił, że podobne wpisy do postów sędzi Trybunału Konstytucyjnego publikuje jego 5-letnia córka. "Moja córeczka zrobiła mi kiedyś takiego Tweeta, jak miała 5 lat. Pewnie pani Krystyna Pawłowicz cofa się w intelektualnym rozwoju. To tłumaczyłoby wiele. Jeżeli moja teoria się potwierdzi, to za moment będzie publikować wyłącznie takie mem" – czytamy we wpisie Romana Gierycha na portalu X. Mecenas w ten sposób skomentował jeden z dość zagadkowych wpisów Pawłowicz. Zacytował wpis, w którym Pawłowicz użyła tylko emotikonów.
Pod wpisem Giertycha zaroiło się od komentarzy. Internauci kpili, że "Krystyna Pawłowicz wysyła łańcuszki internetowe". Użytkownicy X wskazywali też, że nie potrafi stosować emotikonek. Użytkownicy X rozszyfrowywali wpis Pawłowicz w najróżniejszy sposób. "To piktogramy, początkowe stadium pisma. Wstęp symbolizuje radość Krystyny z pozyskania środków z KPO, później mamy szereg symboli świadczących o dyskusyjnej równowadze psychicznej autorki,a koniec z rakietami i bombami jest złowieszczy i wymaga dalszych badań" – czytamy w jednej z opinii. Inni w zupełnie poważnym tonie wskazywali, że osoba zajmująca taką funkcję jak Pawłowicz powinna, biorąc pod uwagę treść jej postów, przejść badania psychiatryczne.
"Nie widzę w tym nic śmiesznego... to przecież dramat! Biorąc pod uwagę, jaką zajmuje funkcję. Tu są badania psychiatryczne potrzebne...na cito!" – czytamy we wpisie internautki.
Pawłowicz zabrała głos ws. WOŚP
O Krystynie Pawłowicz głośno było ostatnio w kontekście wpisu o Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Sędzia Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej stwierdziła, że nie wesprze działań fundacji Jurka Owsiaka i w niedzielę nie wrzuci do puszki WOŚP pieniędzy dla potrzebujących. "W niedzielę wesprę CARITAS. Ośmieszających moją wiarą i drwiących z niej nie wesprę" – czytaliśmy we wpisie Pawłowicz na platformie X tuż przed tegorocznym finałem Orkiestry.