Kołodziejczak zmiażdżył rządy PiS. Kaczyński zareagował natychmiast

Rafał Badowski
25 stycznia 2024, 11:41 • 1 minuta czytania
Czwartkowe posiedzenie Sejmu (25 stycznia) obfituje w wielkie emocje. Wiceminister Michał Kołodziejczak bezpardonowo zaatakował Jarosława Kaczyńskiego. Tematem było to, jak PiS traktował, jego zdaniem, rolników w czasie swoich rządów. Było naprawdę gorąco, bo bezpośrednio po tym zareagował prezes Kaczyński, który swoim zwyczajem wkroczył na mównicę bez żadnego trybu.
Michał Kołodziejczak zaatakował w Sejmie Jarosława Kaczyńskiego. Fot. Screen / YouTube / Sejm
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

– Totalnie okłamywaliście polskich rolników – zaczął ostro wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak, zwracając się do posłów PiS i Kukiz'15. Z nazwiska wymienił kilku polityków. – Te wasze ustawy, te wasze puste słowa... szkoda, że nie potrafiliście tego zrobić przez ostatnie osiem lat – dodał szef Agrounii. Kołodziejczak zdecydowanie przekroczył czas dwóch minut przeznaczonych na swoją wypowiedź.


Sejm. Kaczyński wtargnął na mównicę

Bezpośrednio po tym na mównicę wkroczył Jarosław Kaczyński i zwrócił się do Michała Kołodziejczaka. Szymon Hołownia nie był w stanie ustalić, w jakim trybie prezes Prawa i Sprawiedliwości zabiera głos z mównicy – pisał w naTemat Alan Wysocki. – Wysoka Izbo! Ciii! – zaczął prezes PiS, wywołując śmiech na sali i okrzyki "w jakim trybie?". Kaczyński kontynuował, zwracając się do Michała Kołodziejczaka: – Po 8 latach waszych rządów to i 20 nie starczy, żeby wasz bałagan naprawić. Pan młody człowieku powinien o tym pamiętać – stwierdził.

Szymon Hołownia próbował ustalić, w jakim trybie Kaczyński wydał oświadczenie z mównicy. Polityk jednak całkowicie zignorował powtarzane co jakieś czas pytania w tej sprawie.

Co ciekawe, prezes Prawa i Sprawiedliwości został sprowokowany do zabrania głosu nie z okazji niewpuszczenia Macieja Wąsika czy Mariusza Kamińskiego do Sejmu. Kaczyńskiego sprowokował właśnie Michał Kołodziejczak, który krytykował politykę rolną minionego rządu.