Tego jeszcze nie grali na studniówce. Gdy wszyscy czekali na poloneza, wydarzyło się to

redakcja Topnewsy
17 stycznia 2024, 13:21 • 1 minuta czytania
Maturzyści z liceum z Radomia wykonali nietypowy układ na studniówce. Przebrali się za baletnice i baletmistrzów i zatańczyli do "Jeziora Łabędziego". Dopiero w dalszej części utworu zupełnie niespodziewanie pojawiły się dźwięki z tradycyjnego poloneza. Efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Ze studniówką kojarzy się uroczysty, dostojny polonez w wykonaniu uczniów, którzy całymi tygodniami ćwiczą choreografię. Coraz więcej szkół decyduje się jednak na odejście od klasycznej wersji tańca, na rzecz jego zmodyfikowanych odmian.


Uczniowie III Liceum Ogólnokształcącego imienia Dionizego Czachowskiego w Radomiu pokazali nietypową choreografię w czasie swojej studniówki.

O takiej sytuacji poinformował serwis radom.naszemiasto.pl. Bal odbył się w Hotelu Rubin w Kiełbowie Starym. Po przemówieniach nadszedł czas na taniec. Gdy zaczęła grać muzyka, wszyscy spodziewali się poloneza. Tymczasem usłyszeli "Jezioro Łabędzie" Piotra Czajkowskiego.

Na nagraniu widać, jak uczniowie przebrani w stroje baletnic i baletmistrzów wykonują łabędzi taniec. W choreografii, którą zaproponował Michał Ankiewicz, znalazły się naprawdę ciekawe figury oraz świetnie zsynchronizowane ruchy. Na tym się jednak nie skończyło, bo po kilku minutach zabrzmiał polonez. Uczniowie wykonali tradycyjną wersję z elementami "łabędziego tańca".

Choreografię wymyślił Michał Ankiewicz, właściciel studia tańca i agencji eventowej. Już wcześniej zdarzało mu się zobaczyć inne wykonania polonezów. W każdej z nich zwracają uwagę stroje i rekwizyty, charakterystyczne dla różnych konwencji.