Właścicielka baru zareklamowanego przez Książula narzeka. Ludzie ją krytykują, ale ma swój powód

Agnieszka Miastowska

07 listopada 2024, 10:59 · 3 minuty czytania
W aferze o bar w Urzędzie Dzielnicy Żoliborz dostało się najpierw Książulowi, a potem samej właścielce. Internauci przerzucają się argumentami o tym, kto postąpił niesłusznie, pomijając pewien ważny wątek w całej aferze. Tymczasem właścicielka wyjaśniła go w rozmowie z lokalnym medium. Oto, dlaczego warto posłuchać obydwu stron.