Grupka znajomych zbudowała sobie prowizoryczny basen na plaży we Władysławowie. Filmik, na którym uwiecznili proces powstania "jacuzzi" stał się viralem na TikToku: został wyświetlony ponad 7 milionów razy. Teraz jednak młodzi konstruktorzy poniosą konsekwencje swojej zabawy. Akcja została zgłoszona urzędnikom i policji. Jakie wykroczenie popełnili?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Na początku sierpnia sieć obiegło zdjęcie i filmik z prowizorycznym basenem wybudowanym na plaży we "Władku". Nie była to jednak zwykła, dziecięca konstrukcja. Grupka młodych osób wykopała ogromny dół, w którym mogło się zmieścić kilka osób, wyłożyła go folią, zalała wodą z Bałtyku i postawiła nawet wiaderka do obmycia stóp.
Jedni chwalili ich za kreatywność i zazdrościli świetnej zabawy (o viralu napisał nawet niemiecki "Bild"), a drudzy ostro skrytykowali. Głos zabrali też ratownicy, którzy co roku w czasie wakacji mają spore problemy przez takie konstrukcje: po prostu wykopane przez plażowiczów doły utrudniają jazdę quadami w czasie akcji ratunkowych. Nie wspominając już o tym, że ktoś może w nie wpaść i złamać sobie rękę lub nogę.
Grupa znajomych, która wybudowała basen na plaży we Władysławowie może dostać teraz zostać ukarana przez policję
Autor nagrania na TikToku w jednym z komentarzy napisał, że wszystko "posprzątane zostało pod wieczór, jak już woda zleciała". Okazuje się jednak, że wcale tak nie było. Tzn. basen został rozmontowany, ale nie przez młodych budowniczych. Informuje o tym cytowana przez O2.pl rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni.
"Prowizoryczny basen, usypany z piasku przez plażowiczów został rozebrany przez służby ochrony wybrzeża Urzędu Morskiego w Gdyni, a teren, na którym powstał, przywrócony do stanu pierwotnego" – przyznała rzeczniczka biura dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni Magdalena Kierzkowska.
Dodała też, że z perspektywy administracji morskiej samo usypanie basenu na plaży nie jest czymś nielegalnym. Są jednak pewne miejsca, gdzie tego robić nie można. "Sprawa wyglądałaby inaczej w sytuacji, gdyby ta konstrukcja powstała bliżej wydmy lub linii wody" – zauważyła urzędniczka.
Młodzi popełnili inne wykroczenie: zaśmiecili plażę. Dlatego też urzędnicy powiadomili o tym gminę Władysławowo oraz policję. Funkcjonariusze już zajmują się tą sprawą.
"13 sierpnia Urząd Morski w Gdyni powiadomił o zaśmiecaniu wskazanego terenu na plaży we Władysławowie. Policjanci z Władysławowa będą prowadzili czynności w sprawie o wykroczenie dotyczące zaśmiecania miejsca publicznego." – przekazała O2 asp. sztab. Joanna Samula-Gregorczyk, rzeczniczka Komendanta Powiatowego Policji w Pucku. Grozi za to kara grzywny nie niższa niż 500 zł.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.