
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie unieważnił plan zagospodarowania przestrzennego obszaru nad Jeziorem Łańskim koło Olsztyna. Zakładał on, że na terenach przynależących do Kościoła miałby powstać luksusowy hotel, będący rezultatem wspólnego przedsięwzięcia spółki deweloperskiej BBI oraz olsztyńskiej Kurii.
Jak się okazało, nieprawomocny wyrok sądu zablokował inwestycję. Jak poinformowała firma w oficjalnym oświadczeniu to właśnie "stanowi przeszkodę dla realizacji projektu deweloperskiego o nazwie Rybaki-Łańsk".
Czytaj także: Księża żalą się na zarobki. "Młodzi na wesele wydają krocie, więc ja nie mogę być pominięty"
Konszachty kurii i dewelopera. Sąd zablokował budowę hotelu za 300 mln
– Postępowanie może mieć wpływ na termin zakończenia inwestycji hotelowej, jaką zamierza zrealizować nieopodal Jeziora Łańskiego spółka Projekt Rybaki-Łańsk. Możliwość realizacji projektu na podstawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego jest dobrym rozwiązaniem zarówno dla inwestora, jak i dla lokalnej społeczności. Jednakże w przypadku przeciągania się procedur spółka może skorzystać z alternatywnej ścieżki urbanistycznej, jaką są decyzje o warunkach zabudowy – skomentował w rozmowie z Wirtualną Polską Piotr Artymowski z biura prasowego spółki Projekt Rybaki-Łańsk.
Potwierdził, że spółka na spokojnie zaakceptowała orzeczenie sądu, które jest nieprawomocne. Reprezentant biura prasowego podkreślił, że stanowisko wymiaru sprawiedliwości "jest obarczone poważnymi wadami, które, w ocenie spółki, powinny zostać wzięte pod uwagę przez sąd odwoławczy". Jednocześnie zaprzeczył, że podstawą wyroku były protesty obrońców przyrody.
Czytaj także: Ta decyzja papieża może rozwścieczyć wielu katolików. Przełom w sprawie par homoseksualnych
Kuria i deweloper = biznes?
Przypomnijmy, że o projekcie zrobiło się głośno już w 2018 roku. Wówczas to właśnie spółka BBI poinformowała o współpracy z dość nietypowym partnerem. Chwilę później powstała spółka celowa Rybaki-Łańsk, w której deweloper miał 49 proc. udziałów. Ku zdziwieniu większość, bo aż 51 proc. miała Archidiecezja Warmińska.
Co Kościół wniósł do spółki? Atrakcyjną turystycznie działkę nad brzegiem Jeziora Łańskiego. Jak się okazało, na samym początku inwestycję wyceniono na blisko 300 milionów złotych.
– Zyski z działalności komercyjnej będą wspierać odbudowę zabytków sakralnych na Warmii. Nasza diecezja posiada bodaj najwięcej tego rodzaju zabytków w Polsce. Ich utrzymanie i remonty daleko przekraczają nasze możliwości finansowe – tłumaczył ks. kan. Marcin Sawicki, rzecznik prasowy Archidiecezji Warmińskiej w rozmowie z WP.
Watykan wyraził zgodę
Warto podkreślić, że w styczniu 2020 roku Stolica Apostolska udzieliła zgody na dysponowanie majątkiem kościelnym. Wówczas chodziło o wniesienie przez stronę kościelną nieruchomości do spółki celowej projektu, w postaci działki nad jeziorem.
Przypomnijmy, że w Rybakach znajduje się już Archidiecezjalny Ośrodek Charytatywny Caritas – z bezpośrednim dostępem do plaży i jeziora oraz atrakcyjną strefą wypoczynkową. Oprócz tego kilkanaście lat temu Kościół katolicki zaczął przejmować kolejne tereny w okolicy.
Jakiś czas temu portal Oko.press informował, że warmińska Kuria dostała w Rybakach ponad 70 hektarów gruntów wartych nawet 55,9 mln zł. Ziemie Kościołowi oddawano za rządów Prawa i Sprawiedliwości – 26,8 hektarów w latach 2005-2007, a od czasu wyborczego zwycięstwa w 2015 r. ponad 43 hektary.