Koalicja Obywatelska obiecała wiele w swoich "100 konkretach" na pierwsze 100 dni rządów. Choć wiele postulatów jeszcze nie zostało zrealizowanych (np. ten głośny dotyczący związków partnerskich), ale co się odwlecze, to nie uciecze. Rząd właśnie przygotował projekt ustawy zwiększający świadczenie alimentacyjne.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Świadczenie przyznawane z Funduszu Alimentacyjnego jest przeznaczone dla określonej, ale sporej grupy osób (obecnie wypłacanych jest ponad 700 000 świadczeń). Dostają je rodzice samotnie wychowujący dzieci, którzy pomimo zasądzonych alimentów, nie otrzymują ich od byłych partnerów. Głównie dlatego, że niemożliwa jest ich egzekucja komornicza.
Świadczenie z Funduszu Alimentacyjnego zostanie zwiększone o 100 proc.: z 500 zł do 1000 zł
Maksymalna wysokość świadczenia została ustalona w 2008 roku na 500 zł i od tamtej pory ta kwota nie wzrastała. W przeciwieństwie kosztów życia. Obecny rząd postanowił więc po 16 latach to w końcu zmienić.
Politycy KO w 47. punkcie z listy "100 konkretów" zapewniali, że "Podniesiemy kwotę świadczenia z Funduszu Alimentacyjnego z 500 zł do 1000 zł". I to się teraz dzieje. Projekt w poniedziałek trafił do uzgodnień międzyresortowych.
"Od momentu wprowadzenia świadczeń z funduszu alimentacyjnego znacznie wzrosły koszty utrzymania, w tym także osób uprawnionych do alimentów i co za tym idzie kwoty alimentów na rzecz dzieci od rodziców ustalane przez sądy (dane Ministerstwa Sprawiedliwości)" – uzasadniają w projekcie ustawy.
"Proponowana zmiana jest zgodna z oczekiwaniami wyrażanymi przez rodziny z dziećmi, w tym osoby samotnie wychowujące dzieci, będące w trudnej sytuacji finansowej w związku z nieskuteczną egzekucją zasądzonych od rodzica alimentów" – czytamy dalej.
Zwiększone świadczenie alimentacyjne ma wejść w życie jeszcze w tym roku. Kiedy dokładnie?
Ważnym aspektem jest także kryterium dochodowe. Wynosi 1209 zł w przeliczeniu na osobę w rodzinie. Po przekroczeniu tego progu pomoc finansowana jest zmniejszana na zasadzie "złotówka za złotówkę". Można więc sobie wyobrazić, że nawet jeśli ktoś miał niewielką pensję, to na konto z Funduszu Alimentacyjnego mogło mu wpływać mniej pieniędzy (minimalnie 100 zł) lub nie wpływać nic.
"Zmiana wysokości świadczenia sprawi nie tylko, że obecni beneficjenci dostaną więcej pieniędzy. Środki trafią także do osób, które do tej pory były dyskwalifikowane z powodu przekroczenia progu dochodowego o ponad 500 zł" – zauważa radiozet.pl.
Projekt ma być przyjęty w III kwartale tego roku. W uzasadnieniu czytamy, że wyższe kwoty mają być wypłacane "przy ustalaniu prawa do świadczeń z funduszu alimentacyjnego na okresy świadczeniowe przypadające po dniu 30 września 2024 r.".
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.