Marcin Bosacki, wiceprzewodniczący komisji ds. Pegasusa, wypowiedział się w sprawie wezwania Zbigniewa Ziobry przed to gremium. – Na razie nie odebrał wezwania, z tego, co wiem, szuka go policja, żeby to wezwanie dostarczyć. Słyszę, że pan były minister Ziobro pojawia się w Warszawie – powiedział Marcin Bosacki w Programie I Polskiego Radia. – Gdzie mieszka, tego dokładnie nie wiem, czy za granicą, czy w swoim miejscu zamieszkania. Natomiast ewidentnie na razie – bo to już grubo ponad dwa tygodnie temu poszło to zaproszenie na komisję – unika jego odebrania. Ale mam nadzieję, że nie stchórzy, tylko się pojawi przed komisją – dodał polityk Koalicji Obywatelskiej.

Przypomnijmy, że komisja śledcza ds. Pegasusa planuje przesłuchanie Zbigniewa Ziobry na 1 lipca. Ostatnio opublikowano też wyniki sondażu na ten temat. Jak się okazuje, ponad połowa respondentów nie chce przesłuchania Ziobry i to niezależnie od stanu zdrowia polityka.   Na pytanie: "czy sejmowa komisja śledcza powinna wzywać na przesłuchanie Zbigniewa Ziobrę niezależnie od jego aktualnego stanu zdrowia" odpowiedzi "zdecydowanie się zgadzam" udzieliło 21,8 proc. respondentów, zaś "zdecydowanie się nie zgadzam" – 30,4 proc. "Raczej zgadza się" z tym, by wezwać Ziobrę na przesłuchanie 13 proc. badanych, natomiast "raczej nie zgadza się" na to 23,3 proc. 11,5 proc. ankietowanych udzieliło odpowiedzi "nie wiem/trudno powiedzieć".  W zdecydowanej większości przeciwni wzywaniu Ziobry przed komisję śledczą są zwolennicy PiS oraz Konfederacji. Przesłuchania polityka nie chce aż 87 proc. zwolenników tyhc partii.

Czytaj także: Ozdoba ujawnia wstrząsające fakty o stanie zdrowia Ziobry. "On się dusi jak mówi" Zbigniew Ziobro toczy ciężką walkę z nowotworem, więc naturalne wydają się spekulacje o jego następcy w Suwerennej Polsce. Obecnie tymczasowo stery w partii przejął Patryk Jaki. Nie wyłoniono jednak jeszcze nowego przewodniczącego formacji.

Janusz Kowalski, który opuścił ugrupowanie, stwierdził, że partii mogłaby przewodzić Patrycja Kotecka-Ziobro. – Moim zdaniem to realny scenariusz – powiedział zaskakująco, o czym informowaliśmy w naTemat. .