Zbigniew Ziobro udzielił wywiadu tygodnikowi "Sieci". Podzielił się szczegółami dotyczącymi swojej choroby. Był nawet czas, w którym miał szykować się na najgorsze. W tym kontekście opowiedział o wsparciu żony.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Zbigniew Ziobro przeszedł kilka tygodni temu kilkugodzinną operację związaną z rakiem przełyku. Następnie wystąpił przed własnym domem w związku z przeszukaniami, jakich dokonała ABW. Jak informowaliśmy w Top Newsach, miało to związek z wydawaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości.
W rozmowie z "Sieciami" Zbigniew Ziobro powiedział o osobistym wymiarze walki z rakiem. Jak wyznał, szykował się na najgorszy scenariusz.
– Postanowiłem jednak się nie poddawać, stoczyć bitwę życia. Wszystko to zbiegło się w czasie ze zmianą rządu i uznałem, że ze względu na lojalność wobec współpracowników muszę dotrwać do końca – powiedział były minister sprawiedliwości tygodnikowi braci Karnowskich.
Zbigniew Ziobro dodał, że w najtrudniejszym momencie mógł liczyć na wsparcie żony Patrycji Koteckiej. – Zrobiła wszystko, co w jej mocy, by mnie wesprzeć – powiedział były prokurator generalny.
Czytaj także:
Ziobro przyznał wręcz, że w pewnym momencie szykował się na najgorszy scenariusz.
– Uporządkowaliśmy sprawy majątkowe, pokazałem jej, jak się obsługuje najważniejsze urządzenia w tym domu, gdzie są bezpieczniki, gdzie odłączyć wodę. Swoją drogą, przeszliśmy wtedy przez nasz dom tym samym szlakiem, którym szła potem ekipa przeszukująca go na polityczne zlecenie Tuska. Dla żony to były chyba najtrudniejsze chwile: były łzy, był wielki żal – wspomina rozmowy ż żoną.
Słowa te były komentowane przez internautów, którzy wspominali, iż Ziobro dobrze zrobił, gdyż żony polityków Zjednoczonej Prawicy mają problem z domowymi sprzętami. Tak przynajmniej może wynikać z wywiadu Romy Wąsik w Telewizji Republika po zatrzymaniu jej męża Macieja.
– W domu jest za zimno. Powinnam zrobić cieplej, ale jak ja mam to zrobić? To zawsze robił on. Wie pani redaktor, ja dzisiaj jak do niego przyszłam, to się zapytałam, jak mam zwiększyć temperaturę na tym urządzeniu, żeby zrobiło się odrobinę cieplej. Wytłumaczył mi – mówiła, gdy jej mąż był w areszcie.
Ziobro przed własnym domem oskarżał Tuska
Ostatnio informowaliśmy też, że Zbigniew Ziobro wystąpił przed drzwiami własnego domu podczas wywiadu dla telewizji w Polsce. Miał swoją teorię na temat działań nowej władzy i tego, że sam miałby stanąć przed komisją śledczą. Chory na nowotwór polityk zamierza wrócić do życia publicznego, a to, kiedy się to stanie, pozostaje kwestią otwartą.– Tusk jest tak pełnym zemsty, nienawiści człowiekiem, zresztą o tym mówił, to były bardzo wiarygodne informacje, że zemści się nie tyle na mnie, co na mojej rodzinie – powiedział Zbigniew Ziobro w telewizji wPolsce.pl braci Karnowskich.