Majówka 2024 będzie wyjątkowo długa – biorąc 3 dni urlopu, możemy cieszyć się wolnym nawet 9 dni. Jakie Polacy mają plany na ten czas? 31 proc. z nas zamierza wypoczywać w kraju, a co dziesiąty planuje zagraniczny wyjazd. Poraża jednak deklarowany sposób spędzania czasu w tym okresie. Polacy zamierzają spędzić go w towarzystwie piwa i wódki. Prawie połowa Polaków zamierza wydać 30-50 procent budżetu na majówkę na alkohol.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Dane nie pozostawiają wątpliwości. Polacy traktują grilla jako pretekst do picia alkoholu. Ułatwia im to też fakt, że co roku przy okazji majówki pojawiają się spożywcze promocje – nie tylko na kiełbasę, ale głównie na piwa czy wódki kupowane w dużych ilościach.
Zazwyczaj oszczędny naród nie chce wcale na alkoholu oszczędzać, już wiemy jaką część majówkowego budżetu wydamy na samą tylko używkę. Światło na sprawę rzuca UCE Research.
Z badań wynika, że Polacy, którzy wybierają się na grilla w czasie majówki, wskazują, jaką część ich wydatków pochłonie alkohol. Łącznie blisko połowa z nich podaje 30-50 proc. kosztów.
Patrząc szczegółowo na wyniki, widać, że prawie jedna trzecia zapowiada 30-40 proc., a ponad jedna piąta – 40-50 proc. Do tego jedna dziesiąta zakłada 20-30 proc. i jedna dziesiąta mówi o 50-60 proc.
Z badania UCE Reaserch wynika również, że 88,7 procent konsumentów wyda jakąś część pieniędzy na alkohol w związku z planowym grillowaniem. Tylko 4,2 procent respondentów nie zamierza konsumować na grillu napojów wyskokowych! 7,1 procent ankietowanych było niezdecydowanych lub nie potrafiło się w tej kwestii określić.
Rodacy deklarują, że aż 60-70 proc. środków, a nawet więcej zostanie wydanych na tego typu napoje. To w sumie ponad jedna dziesiąta wskazań. Prawie 73 proc. konsumentów kupi piwo, a ponad 21 proc. sięgnie po wódkę.
Niektórzy będą pili inny rodzaj alkoholu. Co takiego? Poza piwem i wódką na majówce królować będzie wino i cydr. Łącznie tylko niespełna 6 proc. osób wybierze te trunki.
Autorzy badania podkreślają, że sondaż nie pozostawia złudzeń. Blisko 89 proc. Polaków wyda jakąś część pieniędzy na alkohol, podczas majowego grillowania. Do tego 7,1 proc. nie ma wyrobionej opinii w tej kwestii.