Luty 2024 ustanowił nowy rekord miesięcznej anomalii temperatury po 34 latach. Żeby jednak aż tak różowo nie było, to także miesiąc z dużą ilością opadów. Obecnie norma opadów na przeważającym obszarze Polski jest przekroczona nawet 2,5-3-krotnie! Chodzi o ponad 100 mm opadów. Tak było na przykład w Elblągu, a na przeciwnym biegunie jest Sandomierz.
A jaki w kontekście takich odchyleń od normy będzie marzec 2024? Jak podają Fani Pogody, jest szansa, że po raz pierwszy od początku roku temperatura przekroczy 20 stopni Celsjusza.
Szczególnie ciepło ma być w okolicach 1-5 marca. Wtedy na termometrach ma być 14-20 stopni. I co ważne, w najbliższych tygodniach tak duże opady nie są przewidziane. Większe opady są możliwe dopiero w okolicach drugiej dekady marca 2024 r. Jednak w marcu ma być więcej dłuższych przejaśnień i rozpogodzeń. Deszcz, jeśli będzie padać, to tylko lokalnie i słabo. Pierwsza dekada marca zapowiada się z ujemną anomalią opadów w Polsce.
Natomiast około 6 marca zacznie się też ochłodzenie i dwucyfrowe dodatnie wartości na termometrach mogą ustąpić – przewidują Fani Pogody. W przyszłym tygodniu mróz w nocy stanie się zjawiskiem powszechnym. Ma też występować o poranku, w obszarach większych przejaśnień i rozpogodzeń. Mogą okresowo pojawić się opady śniegu i deszczu ze śniegiem na nizinach i wyżynach. Ale przynajmniej w pierwszej dekadzie marca nie przewiduje się zimy termicznej.
Według prognoz długoterminowych częściej zacznie padać w drugiej i trzeciej dekadzie marca. Najwięcej opadów modele pokazują na południu kraju. Na obszarach podgórskich i górskich opady mogą mieć nawet formę śniegu i deszczu ze śniegiem.
Niemniej jednak, jak podaje serwis "marzec 2024 r. na przeważającym obszarze Polski zapisze się najprawdopodobniej jako miesiąc z ilością opadów poniżej normy wieloletniej bądź w normie klimatycznej".
I, co ciekawe, akcenty zimowe ze śniegiem i mrozem mogą być znacznie częstsze niż w lutym 2024 roku na nizinach i wyżynach. Podkreślmy, że luty to miesiąc typowej zimy, a w marcu zaczyna się wiosna.
W marcu dni słonecznych ma być znacznie więcej niż w lutym, co ma wynikać z częstszeh dominacji układów wysokiego ciśnienia. Poziom wód w rzekach zacznie sukcesywnie opadać.