Rekord termiczny – ależ niespodziankę szykuje pogoda! Takich danych nie było w historii pomiarów
redakcja Topnewsy
24 lutego 2024, 23:14·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 24 lutego 2024, 23:14
Szykuje nam się "wystrzał temperatury". Na termometrach zobaczymy wskazania jakże dalekie od zimowych miesięcy. Ma być nawet 20 stopni Celsjusza! By zdać sobie sprawę, że to bardzo prawdopodobne, warto wiedzieć, że luty prawdopodobnie będzie najcieplejszym takim miesiącem w całej historii badań pogody przeprowadzanych przez IMGW!
Reklama.
Reklama.
Tegoroczny luty idzie na rekord termiczny – podaje IMGW. Anomalia temperatury liczone do 23 lutego 2024 r. wynosi 5.85°C, uwzględniając okres bazowy 1991-2020 r. – zauważają Fani Pogody.
Już do końca lutego temperatura będzie charakterystyczna nie dla ostatniego pełnego miesiąca zimy, a raczej dla końca marca i początku kwietnia!
Ostatecznie do końca miesiąca anomalia temperatury najprawdopodobniej przekroczy 6 stopni. Oznacza to przebicie średniej anomalii temperatury z lutego 1990 roku i pobicie rekordu miesięcznego odchylenia temperatury od normy klimatologicznej sprzed 34 lat w Polsce.
Luty zaskakuje mieszkańców Polski, bo średnia dobowa temperatura powietrza jest typowa dla zaawansowanego przedwiośnia, a nawet wiosny termicznej – oceniają Fani Pogody.
Pogoda. Koniec lutego i początek marca to wystrzał temperatury!
Mróz i śnieg, jeśli w ogóle się pojawiają, to mają raczej charakter epizodyczny. A koniec lutego i początek marca ma oznaczać wystrzał temperatury. Coraz częściej termometry mają pokazywać 14-19 stopni, a może nawet 20 stopni Celsjusza! To w sposób naturalny może oznaczać, że przyroda zacznie budzić się do życia. Szczególnie ciepło ma być w pierwsze dni meteorologicznej wiosny, która zacznie się 1 marca.
Wspomnijmy, że temperatura 24 lutego w sobotę wynosiła nawet 14,5 stopni. Mowa tu o Nowym Sączu czy Rzeszowie. Z kolei w Warszawie było 10,6 stopni Celsjusza, a w Suwałkach niewiele chłodniej, bo 9,8 stopni.
W kolejnych dniach najwyższe temperatury powinny charakteryzować regiony południowe Polski. Pod koniec lutego zmniejszy się też częstotliwość opadów. Oczywiście nie oznacza to, że do końca lutego już nie będzie padać deszcz.
"Większe opady atmosferyczne związane z płytkim niżem pojawić mogą się w okolicach 27-28 lutego 2024 r. Szczególnie w zachodniej i północnej części kraju oraz miejscami w centrum i na północnym wschodzie" – prognozuje serwis Fani Pogody.
Jednocześnie z prognoz wynika, że do końca miesiąca nie zabraknie rozpogodzeń w wielu regionach Polski. Nie można też wykluczyć, że w następnym tygodniu zobaczymy pierwsze wiosenne burze atmosferyczne.
W tym czasie na termometrach powinno być 9-17 stopni, a okresami nawet 18-20 stopni. Pod koniec lutego temperatura okaże się wyższa od normy wieloletniej nawet o 8-14 stopni, uwzględniając okres 1991-2020! To nic innego jak ekstremalne odchylenie temperatury od średniej wieloletniej.
Zatem luty 2024 zapisze się na kartach historii polskiej pogody jako najcieplejszy, odkąd są prowadzone pomiary. Będzie to miało duży wpływ na przyrodę. Zobaczymy szybką wegetację roślin.
Oczywiście nie oznacza to, że w marcu, a nawet w kwietniu nie pojawią się jeszcze lokalnie okresy z mrozem i śniegiem.