Niedawno ułaskawieni "więźniowie polityczni" chcieli uczestniczyć w dzisiejszych obradach Sejmu. Straż marszałkowska nie mogła ich wpuścić do budynku, bo stracili mandaty poselskie (PiS uważa inaczej), kiedy zostali skazani prawomocnym wyrokiem.
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik mogli za to zgłosić się po przepustki, ale najwyraźniej tego nie zrobili. Jeden ze strażników tłumaczył to na spokojnie Jarosławowi Kaczyńskiemu, który ruszył na ratunek kolegom.
Z nagrań sprzed Sejmu wynika, że prezes PiS chciał pomóc im ominąć oficjalne procedury i zawołał ex-posłów słowami "chodźcie tutaj", by poszli za nim. I wtedy się zaczęło. W szarpaninie brało udział kilkanaście osób, w tym m.in. 75-letni Antoni Macierewicz.
Internauci od samego początku komentowali te kuriozalne sceny - w serwisach społecznościowych było równie gorąco, co przed Sejmem. "Może jakiś występ w MMA?", "Ale to jest kuriozalne. Gromada dorosłych ludzi stoi na ulicy przed sejmem i rozkminia, jak tu przepchać dwóch nie-posłów do sejmu. Trochę jak pod wiejską dyskoteką", "Kolejny odcinek patosejmu, piękne" – piszą na X.
Zawsze przy takich okazjach, do roboty biorą się też twórcy memów. Nie trzeba było długo czekać na pierwsze zabawne obrazki i komentarze.
Ostatecznie Wąsik z Kamińskim nie weszli do Sejmu. Jednak na tym się nie nie skończyło. PiS próbowało zrobić awanturę także na sali plenarnej.