Zwycięstwo Messiego w plebiscycie "Złotej Piłki" w 2021 roku wróciło znowu na języki. Wszystko za sprawą śledztwa francuskiej policji w sprawie Paris Saint-Germain i plebiscytu. Jak donosi "Le Monde", klub miał wywierać wpływ na szefa "France Football", aby zaszczytne trofeum otrzymał Leo Messi, a nie Robert Lewandowski.
Złota Piłka to efektowna nagroda od "France Football", która ma długą i piękną historię, sięgającą do 1956 roku. To wtedy dziennikarze francuskiego magazynu poprosili kolegów po fachu w Europie, by pomogli wybrać najlepszego gracza występującego na Starym Kontynencie. Pomysł rzucił Gabriel Hanot, naczelny pisma. I tak pierwsza Złota Piłka trafiła do Anglika sir Stanleya Matthewsa.
Trofeum jest najważniejszą, indywidualną nagrodą dla piłkarza. Zdecydowanym faworytem w tym plebiscycie jest Leo Messi. Napastnik klubu Inter Miami FC oraz kapitan reprezentacji Argentyny ma na swojej półce aż 8 tego typu nagród. Niestety jak się okazało, jedna z nich wzbudza wiele kontrowersji.
Wyszło na jaw, że Leo Messi w 2021 roku mógł zwyciężyć niezasłużenie. Jak donosi francuski portal Le Monde, policja prowadzi śledztwo w sprawie sześciu przedstawicieli klubu Paris Saint-Germain, do którego wówczas należał popularny piłkarz. Jednym z wątków dochodzenia ma być lobbowanie przez klub z Paryża na rzecz zdobycia przez Messiego Złotej Piłki za 2021 rok
Dowodem w sprawie mają być prywatne wiadomości pomiędzy prezesem PSG Nasserem Al-Khelaifim a ówczesnym dyrektorem spotowym tego zespołu. Ten drugi miał pisać o lobbowaniu Pascala Ferre'a, byłego szefa "France Football".
Jak pisze Le Monde, obustronne relacje ulegały mocnemu zacieśnieniu. Przykładem były częste, darmowe wejściówki na mecze piłkarskiego, które otrzymywał szef magazynu. Nie jest tajemnicą, że dla zarządu klubu zwycięstwo w prestiżowym plebiscycie jednego z ich piłkarzy było bardzo na rękę.
Czytaj także: Przykry początek roku polskiej siatkarki. Kurier dorzucił do jedzenia komentarz o jej wyglądzie
Te wieści mocno uderzyły w polskich kibiców, a w szczególności w fanów Roberta Lewandowskiego. W szczególności, że kapitan reprezentacji Polski w 2020 roku był bardzo bliski zwycięstwa Złotej Piłki. Niestety ówczesna gala została odwołana w ostatniej chwili. Powodem było niedokończenie wszystkich rozgrywek ligowych w pandemii, w tym między innymi francuskiej Ligue 1.
Rok później trofeum trafiło do Lionela Messiego, a napastnik biało-czerwonych znalazł się na drugim miejscu. Niewykluczone jednak, że mogło dojść do oszustwa.
Jak prezentowały się Złote Piłki na przełomie 5 ostatnich edycji plebiscytu?