Ta kobieta ma niezwykłą przypadłość. "Jednej używam do pracy, a drugiej do zabawy"

Przypadłość o łacińskie nazwie uterus didelphys, czyli macica podwójna, jest znana ginekologom, ale dla zwykłych ludzi wydaje się miejską legendą. Ogólnie wady rozwojowe macicy występuj u 1 proc. kobiet, więc taka konkretna przypadłość stanowi jakiś malutki odsetek.

Urodziła się z dwoma waginami. Początkowy problem przekuła w sukces na platformach dla dorosłych

Evelyn Miller z Australii mierzyła się z tym problemem przez lata, bo też nie miała pojęcia, że akurat coś takiego jej się przytrafiło. Najpierw miała kłopoty z aplikowaniem tamponów, a potem w łóżku z partnerami.

– Przez długi czas unikałam seksu. Faceci nie wiedzieli, co robią i po prostu uderzali penisem o moją cewkę moczową. Nie wiedziałam, co jest ze mną nie tak – wspominała w wywiadzie.

Dopiero w wieku 19 lat usłyszała diagnozę. Ma ekstremalną formę uterus didelphys. To oznacza, że ma nie tylko dwie macice, ale i dwa zestawy jajników i dwie pochwy. Co też skutkuje... dwoma okresami w miesiącu.

Jednak zrozumienie, a akceptacja swojego ciała to dwie różne rzeczy. Pomógł jej w tym serwis OnlyFans (w większości służy do dzielenia się erotycznymi treściami w zamian za płatne subskrypcje). Założyła tam konto w 2018 roku i zaczęła publikować zdjęcia i filmiki ze swoim mężem.

Ludzie byli zafascynowali jej wyjątkowością, co też pozwoliło ostatecznie przezwyciężyć wstyd. I dobrze na tym zarabiać: tygodniowo zgarnia 12 tys. funtów (ok. 62 tys. zł) na OnlyFans oraz PornHubie, gdzie też można oglądać jej filmy. O ile ma się oczywiście 18 lat.

– Zawsze ciekawiła mnie praca seksualna, czasami dołączają też inni mężczyźni. To nie wydaje się być zdradą: mam jedną waginę do pracy, a drugą do zabawy. To mi się bardzo opłaciło, bo ludzie są naprawdę zaintrygowani. Uwielbiają fakt, że mam dwie pochwy. Może to zabrzmieć źle, ale to może być niesamowicie budujące – mówiła Evelyn.

Szczyt popularności przeżyła, gdy pojawił się u niej ciążowy brzuszek. To równie niezwykłe, co podwójna macica. Co więcej, w tym przypadku istnieje ryzyko dwóch równoczesnych ciąż. Dlatego wciąż musiała używać prezerwatyw, gdy chciała baraszkować z mężem przy użyciu drugiej waginy.

W tym momencie mają 20-miesięcznego syna i 8-miesięczną córkę. Dzieciaki narodziły się z prawej macicy. Przy porodzie pojawiły się jednak komplikacje, bo niemowlęta przyszły na świat bardzo małe i od razu trafiły na oddział intensywnej opieki. Ostatecznie wszystko dobrze się skończyło.

34-latka może mówić o dosłownie podwójnym szczęściu, bo wiele kobiet z wadami macicy w ogóle nie może mieć dzieci. Platformy OnlyFans używa więc nie tylko do zarabiania, ale i edukowania i wspierania innych internautek. Zachęca też do badania się, gdy czują, że coś z ich ciałami może być nie tak.