Mąż robi to żonie, a ona chce rozwodu. Kościół wyjaśnia, czy ma do tego prawo
Temat przemocy domowej wciąż jest w Polsce – niestety – powszechny. Krąży wręcz opinia, że Kościół utrudnia rozwód nawet w skrajnych przypadkach. A co Kościół mówi o tym dzisiaj? W tej kwestii jest sporo wątpliwości. Centrum Praw Kobiet przytacza opinię księdza Macieja z Bydgoszczy.
– Kościół nie jest nieczuły wobec krzywdy przemocy domowej. Nigdy jednak nie będzie nakłaniał kobiety do rozwodu, ponieważ zgodnie z Bożym objawieniem, małżeństwo sakramentalne jest związkiem nierozerwalnym – dodał ksiądz Maciej. Trzy grosze do sprawy dodał znany z TikToka ksiądz Sebastian Picur. Na jednym ze swoich nagrań odpowiedział internaucie, ciekawego, co mówi kościelne prawo w kwestii rozwodów dla osób, które są zdradzane lub bite.
"W takich sytuacjach prawo kościelne nie daje zgody na krzywdzenie drugiej osoby i przewiduje separację lub zbadanie nieważności małżeństwa" – wyjaśnił ksiądz Picur.
Kto w Polsce pada ofiarą przemocy domowej?
Portal o2 przytacza policyjne statystyki, z których wynika, że w 2021 roku zgłoszono prawie 76 tysięcy przypadków przemocy domowej. W 2022 roku liczba ta spadła do niespełna 72 tysięcy. Niestety, w zeszłym roku te liczby znów się podniosły, do prawie 79 tysięcy przypadków.
Oczywiście, musimy mieć świadomość, że te statystyki nie oddają istoty sprawy. Wiele takich przypadków dzieje się w zaciszu domowym i nigdy nie ujrzy światła dziennego.