To będzie pierwszy Dzień Nauczyciela bez prezentów? "Ustawa Kamilka" zmieni polskie szkoły

Agnieszka Miastowska
04 października 2024, 15:19 • 1 minuta czytania
Czy nadchodzący 14 października może okazać się pierwszym Dniem Nauczyciela bez prezentów? Nie jest to wykluczoneNowe przepisy mogą uniemożliwić obdarowywanie nauczycieli. Co ma wspólnego "ustawa Kamilka" nawiązująca do skatowanego przez rodziców chłopca z prezentami dla pedagogów? Wyjaśnijmy.
Dzień nauczyciela bez prezentów? Oto, co zmieniła ustawa Kamilka w szkołach Fot. Adam STASKIEWICZ/East News
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

Pierwszy Dzień Nauczyciela bez prezentów? Oto, co "ustawa Kamilka" zmieni

Dzień Nauczyciela jest świętem, o którym w polskich szkołach się nie zapomina. Można nawet powiedzieć, że ostatnimi laty jest coraz huczniej obchodzony i nie wszystkim się to podoba – nawet samym nauczycielom.


Jeszcze kilkanaście lat temu klasa składała się co najwyżej po parę złotych na bukiet dla wychowawczyni. Dzisiaj usłyszeć możemy o pomysłach na prezenty tak drogich, jak biżuteria, wyjazd do SPA czy zegarek.

Jak mogliśmy przeczytać w jednym z listów wysyłanych do TopNewsów – same nauczycielki apelowały, że nie czują się komfortowo, przyjmując tak drogie prezenty i by rodzice nie wywierali presji na klasach.

Czyżby okazało się, że temat ten zostanie raz na zawsze zamknięty i to prawnie? Trzeba w tym miejscu wyjaśnić, czym jest "ustawa Kamilka", która może to spowodować.

Nauczyciele mówią o absurdzie

Standardy musiały zostać wprowadzone do 15 sierpnia 2024 r. Do 1 września pracodawca musiał uzyskać informację, czy dane przyszłego pracownika, mającego kontakt z dziećmi, są w Krajowym Rejestrze Karnym. Przed sądami ustawiały się kolejki nauczycieli po zaświadczenie o niekaralności. 

I właśnie w tej ustawie zawarty został pewien zapis, który może mieć wpływ na przebieg Dnia Nauczyciela w szkołach w całej Polsce. Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało wytyczne dotyczące tych standardów.

Szkoła ma więc wybór – może skopiować tamte zapisy i wprowadzić u siebie bądź też nieznacznie je zmodyfikować. To właśnie zapis w standardach ochrony dzieci, opublikowanych przez MS, sprawia, że prezenty na dzień nauczyciela mogą być problematyczne. Zdaniem MS w takim dokumencie powinien znajdować się zapis:

Wielu nauczycieli zapisy ustawy – i to nie tylko te w odniesieniu do prezentów – uważa za absurd. Jak podkreślała pewna z pedagożek w rozmowie z Gazetą.pl "wszyscy nauczyciele czują się teraz przestępcami". Więcej na temat reakcji nauczycieli na ustawę przeczytacie tutaj.