Kobieta wstawiła sobie implanty piersi na NFZ. To możliwe, ale w jednym przypadku

Wstawiła sobie implanty piersi "na NFZ". Chodziło o zdrowie

Julka Gizelska, popularna influencerka, którą na TikToku obserwuje niemal 70 tysięcy użytkowników, wzbudziła ostatnio spore zainteresowanie swoim wyznaniem. Okazało się, że młoda kobieta przeszła operację implantacji piersi, która została sfinansowana przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ).

Wielu obserwatorów nie dowierzało, że to w ogóle możliwe, ale decyzja o operacji nie była związana jedynie z estetyką, ale z problemami zdrowotnymi, które wpłynęły na życie kobiety.

Wszystko zaczęło się, gdy influencerka, mimo młodego wieku, zmagała się z poważną chorobą – nowotworem piersi. Jak sama opowiedziała w jednym ze swoich filmików na TikToku, diagnoza była dla niej ogromnym szokiem.

Choroba nie tylko wpłynęła na jej zdrowie fizyczne, ale również na stan emocjonalny i poczucie własnej wartości. Julka przyznała, że diagnoza nowotworu to jedno z najtrudniejszych doświadczeń, z jakimi kiedykolwiek musiała się zmierzyć.

Przypadek młodej Julii nie jest odosobniony. Rak piersi, choć kojarzony głównie z kobietami w starszym wieku, coraz częściej dotyka również młode osoby. W wyniku choroby Julka przeszła mastektomię, czyli całkowite operacyjne usunięcie piersi. Zabieg ten, choć ratuje życie, zostawia za sobą trwałe ślady zarówno na ciele, jak i w psychice. I właśnie to stało się przesłanką do wstawienia implantów piersi na NFZ.

Po mastektomii influencerka stanęła przed koniecznością podjęcia decyzji o dalszym leczeniu oraz rekonstrukcji piersi. Z pomocą przyszli lekarze i specjaliści, którzy zaproponowali możliwość wykonania operacji rekonstrukcji piersi na NFZ. Rekonstrukcja piersi w takich przypadkach jest uznawana za zabieg medyczny, który ma na celu przywrócenie pacjentkom pełnej sprawności fizycznej i psychicznej po walce z nowotworem.

Zabieg ten może obejmować zarówno rekonstrukcję naturalnych tkanek, jak i wszczepienie implantów, w zależności od indywidualnych potrzeb pacjentki i rekomendacji lekarza. W przypadku Julki zdecydowano się na wszczepienie implantów, co pozwoliło jej na powrót do dawnej sylwetki i przywrócenie równowagi emocjonalnej po traumatycznych doświadczeniach związanych z chorobą.

„To była dla mnie bardzo trudna decyzja, ale jednocześnie nie miałam wątpliwości, że chcę ją podjąć. Zdrowie jest najważniejsze, ale nie ma co ukrywać, że operacja piersi zmienia wiele w życiu kobiety. Cieszę się, że miałam możliwość skorzystania z pomocy i przejścia przez ten proces z profesjonalnym wsparciem” – powiedziała.