Przebiła mercem drzwi i wjechała na salę gimnastyczną w Poznaniu. Niepojęte, jak się tłumaczyła

Bartosz Godziński
05 marca 2024, 15:41 • 1 minuta czytania
Kobieta wjechała autem do sali gimnastycznej jednej z podstawówek w Poznaniu. I nie została tu użyta żadna przenośnia. Zdjęcie z tego nietypowego "parkowania" obiegło internet. Kierująca mercedesem sama zgłosiła się na policję i przyznała się, dlaczego to zrobiła.
Pomyliła hamulec z gazem i wjechała do sali gimnastycznej w Poznaniu Fot. www.instagram.com/poznan_moment
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej

"Kolizja drogowa" polegająca na "stworzeniu zagrożenia w ruchu drogowym poza drogą publiczną", jak określili to policjanci, miała miejsce 2 marca, czyli na szczęście w sobotę. Gdyby kierująca zrobiła to w tygodniu, mogłaby wjechać w ćwiczące na wuefie dzieci.


Pomyliła gaz z hamulcem i wjechała do sali gimnastycznej. Na szczęście nie było tam dzieci

Sala gimnastyczna Szkoły Podstawowej numer 4 przy ulicy Rawickiej jednak była w tamtym momencie pusta. Kobieta sama zadzwoniła na policję.

Kobieta pomyliła pedał gazu z hamulcem w elektrycznym mercedesie. Wjechała w drzwi od obiektu należącego do szkoły podstawowej. W wyniku tego zdarzenia nikt nie ucierpiał – przekazał TVN24 sierż. sztab. Łukasz Paterski z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.

Policja wlepiła kobiecie 300 złotych mandatu i osiem punktów karnych. Zniszczenia będzie musiała pokryć ze swojej polisy ubezpieczeniowej.

Pomylenie gazu z hamulcem to najwyraźniej dość częsta przyczyna kolizji drogowych. W styczniu pisaliśmy o tym, że kobieta wjechała tak w żłobek w Lublinie. Z kolei dzień przed zdarzeniem w Poznaniu, policja z Jordanowa ukarała mężczyznę, który zniszczył przez to trawnik na rynku.